Archiwum kategorii: Ciąża

Niezbędne badania w ciąży

Ciąża jest szczególnym okresem w życiu każdej kobiety, do którego powinna się solidnie przygotować. Wiele pań nie planuje zajścia w ciążę, ale kiedy okazuje się, że jednak oczekują dziecka, muszą całkowicie zmienić swój dotychczas prowadzony tryb życia i w pierwszej kolejności zadbać o zdrowie swoje i nienarodzonego dziecka. Ważne jest, aby ciężarna od chwili, kiedy dowie się, że jest w ciąży, pozostawała pod stałą opieką ginekologa-położnika, który poprowadzi ciążę. To w jego gestii jest zlecenie niezbędnych badań, ale ciężarna sama może też na własną rękę zadecydować o wykonaniu niektórych z nich, m.in. badań prenatalnych, które nie są zlecane każdej pacjentce w standardowym pakiecie medycznym. Jakie badania są absolutnie niezbędne w trakcie ciąży?

Opieka lekarska nad ciężarną

W Polsce obowiązuje kalendarz badań dla kobiet w fizjologicznej (naturalnej) ciąży, opracowany przez Ministra Zdrowia. Znajduje się on w rozporządzeniu z dnia 23 września 2010 roku w sprawie standardów postępowania oraz procedur medycznych przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych z zakresu opieki okołoporodowej sprawowanej nad kobietą w okresie fizjologicznej ciąży, fizjologicznego porodu, połogu oraz opieki nad noworodkiem. Zgodnie z kalendarzem badań, lekarz lub położna prowadząca ciążę powinna zlecić wykonanie wielu czynności profilaktycznych, w tym badań.

USG co najmniej 3 razy

Podstawowym badaniem wykonywanym ciężarnym jest badanie USG, czyli badanie ultrasonograficzne brzucha. Pierwsze USG lekarz wykonuje pomiędzy 11. a 14. tygodniem ciąży. Zdarza się, że już w 6-8 tygodniu pacjentka ma USG dopochwowe, w celu potwierdzenia ciąży i kontroli rozwoju zapłodnionego pęcherzyka. Na tym etapie USG pozwala jedynie rozpoznać, czy zarodek zagnieździł się w odpowiednim miejscu w ściance macicy. Drugie USG, tzw. połówkowe, jest przeprowadzane pomiędzy 21. a 26. tygodniem ciąży, kolejne badanie robione jest pomiędzy 27. a 32. tygodniem ciąży. Po 38. tygodniu ciąży, kiedy dziecko jest już donoszone, lekarz przeprowadza USG, na którym sprawdza położenie dziecka. Wraz z USG lekarz przeprowadza również KTG, czyli badanie tętna płodu.

Badania laboratoryjne

Przyszła matka w trakcie ciąży wykonuje szereg badań laboratoryjnych z krwi i z moczu. Około 10-tego tygodnia ciąży powinna mieć zlecone:

  • badanie grupy krwi i współczynnika RH,
  • badanie przeciwciał odpornościowych,
  • morfologię krwi,
  • badanie ogólne moczu,
  • badanie w kierunku toksoplazmozy i różyczki,
  • badanie stężenia glukozy,
  • badanie na HIV i HCV,
  • badanie w kierunku kiły.

Następnie pomiędzy 11. a 14. tygodniem ciąży wykonywane jest badanie ogólne moczu, które powtarzane jest również na kolejnych etapach ciąży. Pomiędzy 15. a 20. tygodniem ciąży powtarzana jest morfologia krwi. W granicach 24-28 tygodnia ciąży zlecone powinno być badanie stężenia glukozy we krwi. Pomiędzy 27. a 32. tygodniem ciąży zlecane są badania krwi i moczu, przeciwciała odpornościowe i cytologia.

Na etapie 33-37 tygodnia ciąży lekarz zleca kolejny pakiet badań laboratoryjnych:

  • morfologię krwi,
  • badanie moczu,
  • badanie antygenów Hbs,
  • badanie w kierunku HIV.

Badania profilaktyczne
Na każdej wizycie w gabinecie ginekologicznym ciężarna powinna mieć wykonane badanie ginekologiczne, badanie piersi, pomiar ciśnienia tętniczego oraz określenie przyrostu masy ciała. Często ginekolog położnik przy badaniu ginekologicznym pobiera próbkę do badania cytologicznego i oceny czystości pochwy. W zasadzie na każdej wizycie położna lub lekarz powinni zmierzyć pacjentce ciśnienie, zważyć ją i wykonać badanie ginekologiczne i ogólne. Od 21. tygodnia ciąży u ciężarnej ocenia się podczas rutynowej wizyty czynności serca płodu.

Kiedy ciężarna przekroczy 33 tydzień ciąży, na wizycie u swojego lekarza będzie miała wykonane badanie położnicze, ocenę czynności serca płodu, ocenę wymiarów miednicy, ocenę aktywności płodu oraz badanie piersi. Powtarzane są one w 38-40 tygodniu ciąży.

Czy można zaplanować płeć dziecka?

Chłopiec czy dziewczynka? Już od chwili, kiedy kobieta dowiaduje się, że spodziewa się dziecka, ona sama i jej najbliższe otoczenie zastanawia się, jakiej będzie ono płci. Ciężarne zwykle wyrażają opinię, że nie ma to żadnego znaczenia, a najważniejsze jest zdrowie malucha. Jeśli jednak można by było zaplanować płeć dziecka, to czy przyszli rodzice skorzystaliby z tej możliwości? Istnieje wiele metod planowania tego, czy poczęte dziecko będzie dziewczynką czy chłopcem. Pary pragnące mieć syna lub córkę sięgają po nie, ale z różnym niestety skutkiem. Natura najczęściej robi niespodziankę młodej matce i nawet kiedy lekarz na badaniu USG mówi o płci dziecka, wcale nie jest to 100-procentowo pewne. Zdarzają się przypadki, że przez całą ciążę położnik utwierdzał rodziców w przekonaniu, że będą mieli córkę, a przy porodzie okazało się, że jednak matka urodziła syna. Czy zatem planowanie płci dziecka daje efekty? Niektórzy twierdzą, że jak najbardziej. Jakie metody są wykorzystywane w takich przypadkach?

Genetyka pełna tajemnic

Na poziomie genetycznym przebiega determinacja płci płodu. Zdrowa komórka ludzka wyposażona jest w 23 pary chromosomów. Ostatni, 23 chromosom decyduje o tym, czy dziecko będzie dziewczynką czy chłopcem. U kobiet jest to chromosom XX a u mężczyzn chromosom XY. Zasadniczo to od mężczyzny zależy, czy pocznie syna czy córkę. Jeśli do komórki jajowej wniknie chromosom Y – urodzi się chłopiec, a chromosom X przyniesie rodzicom dziewczynkę.

Rodzice podejmują się różnych metod, aby zaplanować płeć swojego dziecka. Poszukują informacji w książkach i internecie, choć nikt nie da im pełnej gwarancji, że metody te okażą się skuteczne. Płeć dziecka jest wypadkową wielu zróżnicowanych zmiennych, nie tylko tego, czy w nasieniu znajduje się więcej plemników „męskich” lub „żeńskich”. Ich ilość jest zwykle taka sama, a płeć może zależeć od liczby plemników w nasieniu, ilości i jakości płynu, pH nasienia i tym podobnych kwestii.

Cykl owulacyjny

Popularną metodą planowania płci dziecka jest współżycie w określonych dniach cyklu. Metodę owulacyjną skonstruował polski lekarz, Franciszek Benedo. Sugeruje się, że zwiększają się szanse na poczęcie syna, jeśli współżyje się w terminie spodziewanej owulacji, w okolicach szczytu śluzu i pierwszego dnia wyższej temperatury. Jeśli para współżyje wcześniej, a do uwolnienia komórki jajowej w owulacji pozostało 2-3 dni, większe szanse na doczekanie chwili zapłodnienia będą miały plemniki żeńskie i poczęta zostanie dziewczynka. Dzieje się tak, ponieważ plemniki „męskie”, z chromosomem Y są ruchliwsze od „damskich”, ale szybciej tracą żywotność. Plemniki „żeńskie” automatycznie żyją dłużej, ale są wolniejsze.

Od starożytności

Już w czasach starożytnych starano się planować płeć dziecka, o czym w swoich rozprawach pisał Arystoteles czy Anaksagoras. Ten pierwszy filozof radził dla rodziców chcących począć syna ustawienie małżeńskiego łoża w kierunku północ- południe. Anaksagoras miał inną radę – seks na lewym boku miał zapewnić mężczyźnie syna.

Cywilizacja chińska wymyśliła zaś tablice pozwalające na zaplanowanie płci dziecka w zależności od wieku kobiety i miesiąca, w którym doszło do zapłodnienia. Nie wiadomo, na jakiej podstawie stworzono chińskie tablice płci, ale mają one wielu zwolenników.

Inną, starożytną metodą było ciasne obwiązywanie jednego z jąder – lewego, jeśli rodzice chcieli mieć syna, a prawego, jeśli chcieli córkę.

Metoda Josepha Stolkowskiego

Profesor Stolkowski wynalazł metodę dietetyczną planowania płci dziecka, która opiera się na zmianie jadłospisu rodziców chcących począć dziecko – chłopca lub dziewczynkę. Dieta bogata w wapń i magnez sprzyja poczęciu córki, zaś bogata w sód i potas w poczęciu syna. Dietę należy rozpocząć co najmniej na 6 tygodni przed zapłodnieniem. W diecie matki chcącej mieć dziewczynkę powinny znaleźć się produkty mleczne, ryby, kasze, migdały, warzywa liściaste, soja czy orzechy i brokuły, zaś w diecie „na chłopca” pomidory, pietruszka, owoce cytrusowe, pestki słonecznika czy mięta i ziemniaki.

Jedni badacze potwierdzają, że metody planowania płci dziecka są skuteczne, choć sprawdzą się one najbardziej w przypadku kobiet o różnych cyklach i możliwych do przewidzeniach terminach owulacji. Inni naukowcy mówią, że takie planowanie nie ma w praktyce żadnego sensu i że to ostatecznie natura decyduje o płci dziecka.

Co oznacza krwawienie w czasie ciąży?

Kobieta może nie wiedzieć na wczesnym etapie ciąży, że spodziewa się dziecka. Dodatkowo, w terminie spodziewanej miesiączki może dostać krwawienia – słabszego niż przy miesiączce, ale można je wziąć za menstruację. Dlatego też u niektórych pań wiadomość o ciąży jest co najmniej zaskakująca. Niemniej, jeśli już wiemy, że spodziewamy się dziecka, każde krwawienie z dróg rodnych powinno być zgłoszone lekarzowi prowadzącemu ciążę. Ginekolog oceni, czy miało ono charakter fizjologiczny, naturalny, czy też z kobietą lub jej dzieckiem dzieje się coś niepokojącego. Szacuje się, że nawet 1/3 kobiet w ciąży miewa krwawienia, które wcale nie muszą być groźne. Jednak zawsze w takiej sytuacji warto skonsultować się z lekarzem.

Krwawienie po pierwszym miesiącu ciąży

Wiele kobiet, które nie starają się o dziecko, albo mają nieregularne cykle miesięczne z dużymi odchyleniami, krwawienie występujące mniej więcej po miesiącu od ostatniej miesiączki, bierze za menstruację. Nie podejrzewa ciąży, choć bieżący okres może być skąpy i wystąpić na przykład po tygodniu od planowanego terminu. Można pomylić krwawienie ciążowe z miesiączką zwłaszcza wtedy, gdy kobieta miewa bardzo skąpe menstruacje. Co więcej, podobne epizody z krwawieniem mogą pojawiać się w kolejnych miesiącach ciąży, a kobieta dowiaduje się, że spodziewa się dziecka nawet po kilku miesiącach rozwoju płodu.

Najczęściej drobne, skąpe plamienia powtarzające się co miesiąc nie są groźne, ani dla matki, ani dla jej nienarodzonego dziecka. Nie wymagają wszczęcia odpowiedniego leczenia. Wystarczy, aby kobieta odpoczęła, zrelaksowała się i zapomniała o stresach dnia codziennego. Taka diagnoza może być jednak postawiona wyłącznie przez ginekologa, bowiem krwawienia mogą oznaczać m.in. problemy z łożyskiem.

Jeśli do mocnego krwawienia dochodzi na wstępnym etapie ciąży, kiedy kobieta może, ale nie musi wiedzieć, że została zapłodniona, często jest to samoistne poronienie. Dlatego wiele pań pomimo faktu, że były w ciąży, mogą w ogóle nie być tego świadome.

Przyczyny i skutki krwawień w trakcie ciąży

Istnieje wiele przyczyn i skutków krwawienia w trakcie ciąży. W najgorszym przypadku jest ono spowodowane niewłaściwym rozwojem płodu i prowadzi do poronienia. Takie sytuacje zdarzają się nie tylko w pierwszych tygodniach ciąży, ale nawet po 3-4 miesiącu.

Jeśli kobieta zauważy u siebie obfite krwawienie z dróg rodnych, powinien to być powód do niepokoju. Jasna czy ciemna krew może oznaczać odklejanie się łożyska lub jego przerwanie w pewnym miejscu. Nie można w żadnym przypadku zbagatelizować takich objawów, bowiem będzie to groziło utratą dziecka. Lekarz w takim przypadku zaleci kobiecie wypoczynek w pozycji leżącej. Niektóre ciężarne muszą bezwzględnie leżeć przez kilka miesięcy ciąży, aż do ustąpienia objawów. Ginekolog będzie częściej monitorował zagrożoną ciążę oraz zaleci leki hormonalne oraz podtrzymujące ciążę. Warto poważnie potraktować zalecenia lekarza, ponieważ dzięki temu mamy większe szanse na utrzymanie ciąży i urodzenie w pełni zdrowego, dobrze rozwiniętego dziecka.

Krwawienie może wynikać również z istniejących u kobiety problemów z szyjką macicy, wśród których wymienia się:

  • istniejące polipy,
  • żylaki pochwy,
  • nadżerkę szyjki macicy.

W takiej sytuacji lekarz w pierwszej kolejności postawi diagnozę, na podstawie przeprowadzonych badań wziernikowych. Jeśli okaże się, że ciężarna cierpi na żylaki pochwy lub polipy, nie podejmie leczenia, ponieważ krwawienie nie jest wówczas zbyt silne, a problem najprawdopodobniej zniknie po porodzie. Z kolei, przy nadżerce zaleca się stosowanie globulek dopochwowych. Jeśli badanie cytologiczne przeprowadzone przez ginekologa w trakcie ciąży, przy krwawieniu pacjentki, nie daje jednoznacznych wyników, może istnieć konieczność przeprowadzenia badania kolposkopowego, które pomoże wykluczyć ewentualne zmiany nowotworowe oraz ocenić stan szyjki macicy.

Poronienie

Najgorsze, czego obawiają się chyba wszystkie kobiety w ciąży, zwłaszcza w jej pierwszych miesiącach – do zakończenia I trymestru, to poronienie. Występujące krwawienie niestety może być objawem tego, że kobieta straci ciążę. Poronienie zdarza się niezależnie od tego, jak zachowuje się kobieta. Może leżeć i oszczędzać się, a i tak dotknie ją poronienie fizjologiczne. Zwykle powodem takiej sytuacji jest to, że płód ma poważne wady genetyczne lub rozwojowe, a organizm odrzuca go, jako ciało obce. Jeśli nie dojdzie do poronienia zupełnego, konieczne będzie przeprowadzenie zabiegu oczyszczenia jamy macicy, czyli tzw. łyżeczkowania, aby usunąć resztki jaja płodowego, co pozwoli uniknąć ewentualnych zakażeń.

Lekarze po poronieniach wielokrotnych, co najmniej gdy zdarzają się dwa razy a kobieta nie leczyła się w klinice płodności, zalecają wykonanie badań i stosowanie leków. Badania ocenią układ krzepnięcia krwi i czynności tarczycy. Być może w zaburzeniach hormonalnych tkwi problem z niemożnością utrzymania ciąży przez kobietę. Poza opieką ginekologiczną, po poronieniu przydaje się pomoc psychologa, ponieważ strach przed ponowną utratą dziecka może być paraliżujący.

Wizyta u ginekologa konieczna

Kiedy pojawia się drobne krwawienie, większość pań, które po raz pierwszy spodziewają się dziecka, szybko udaje się na wizytę do ginekologa. Doświadczone mamy mogą zbagatelizować taką sprawę, a to niewłaściwe postępowanie. Należy sobie uświadomić, że nawet niewielkie krwawienie w niektórych przypadkach może być pierwszym sygnałem poważnych problemów w ciąży, na przykład odklejania się łożyska lub jego przerwania. Z drugiej strony, nawet mocne krwawienie nie musi oznaczać, że ciąża zostanie poroniona. Krwawienie może być nawet niewidoczne dla kobiety, bowiem pojawi się tylko przy oddawaniu moczu, albo będzie tak skąpe, że trudne do identyfikacji. W takim przypadku trudno szybko zgłosić się do lekarza i sprawdzić, czy nie dzieje się nic złego. Takie delikatne krwawienie z dróg rodnych także może być objawem odklejania się łożyska i tylko lekarz ginekolog, na podstawie drobiazgowego USG może dostrzec ten poważny problem i zalecić kobiecie właściwe leczenie.

Krwawieniu może, ale nie musi towarzyszyć ból. Nie można też twierdzić, że bezbolesne krwawienie na pewno nie jest niebezpieczne dla przyszłej matki i dziecka. Podczas krwawienia kobieta powinna zaobserwować, ile krwi traci. Na tej podstawie lekarz może podjąć decyzję o diagnostyce i leczeniu.
Ważne jest, aby nawet najmniejsze krwawienia kobiety w ciąży z ujemnym czynnikiem Rh od razu zgłaszały lekarzowi, bowiem muszą otrzymać immunoglobulinę anty-D, co powinno zapobiec rozwojowi konfliktu serologicznego w kolejnych ciążach.

Jeśli krwawienie ma miejsce w 7-8 miesiącu ciąży, a lekarz stwierdzi realne zagrożenie przedwczesnym porodem, zaleci pacjentce przyjmowanie leków przeciwskurczowych, wstrzymujących ewentualną akcję porodową oraz leki przyspieszające rozwój pęcherzyków płucnych u dziecka. Wówczas bowiem istnieje większa szansa na to, że nawet jeśli kobieta urodzin przedwcześnie, dziecko będące wcześniakiem będzie mogło normalnie oddychać.

Podsumowanie

Jeśli zdarzy ci się krwawienie w czasie ciąży, nie wpadaj w panikę. Nie musi to oznaczać, że twoja ciąża jest zagrożona lub dziecko nie rozwija się prawidłowo. Z drugiej strony, krwawienia w pierwszej połowie ciąży nie powinno się ignorować, bowiem może to być sygnałem problemów zdrowotnych lub powikłań, które stwarzają realne niebezpieczeństwo dla ciężarnej i jej nienarodzonego dziecka. Każde krwawienie, nawet niewielkie wymaga konsultacji z ginekologiem-położnikiem lub położną. Lekarz ustali powód krwawienia i sprawdzi, czy ciąża rozwija się prawidłowo. Tak naprawę, krwawienie nie występuje wyłącznie na pierwszym etapie ciąży, ale może ono pojawić się także w każdym trymestrze.

Ból głowy w ciąży – z czego wynika?

Podczas ciąży bóle głowy zdarzają się bardzo często. Są panie, które nie odczuwają tej dolegliwości ciążowej, ale na drugim biegunie znajdują się kobiety miewające silne migreny, które skutecznie niszczą ich radość życia spowodowaną między innymi oczekiwaniem na przyjście na świat dziecka. Z czego wynika ból głowy w ciąży i jak sobie z nim radzić?

Łagodny i niegroźny

Charakterystyczne „ćmienie” głowy, odczuwanie lekkiego bólu czy dyskomfortu tej części ciała, występujące w czasie ciąży, na ogół nie jest groźne. Łagodny ból może być spowodowany nagromadzeniem emocji, huśtawką hormonalną w ciele pacjentki czy po prostu wahaniami ciśnienia na dworze. Ból głowy można w takim przypadku likwidować odpoczynkiem, relaksem, czy spacerami na świeżym powietrzu. Na wiele kobiet kojąco działają ciepłe, ale nie gorące, kąpiele w wannie, czy też zimne okłady na głowę z wody z dodatkiem octu. Jeśli to nie pomaga, można zażyć w ostateczności tabletki zawierające wyłącznie Paracetamolum. Ciężarne nie mogą leczyć żadnych dolegliwości bólowych Ibuprofenem, który może szkodzić im i dziecku.

Silny i dokuczliwy

Bóle głowy w ciąży bywają jednak trudne do zniesienia, zwłaszcza, że kobieta nie może wziąć przy tym silnej tabletki przeciwbólowej. Migreny ciążowe mogą nasilać się w pewnych okresach ciąży, a często ich przyczyną są zmiany hormonalne, charakterystyczne dla okresu ciążowego.
Powodów dolegliwości bólowych w obrębie głowy może być wiele. Jeśli utrudniają normalne funkcjonowanie pacjentki, konieczne jest ich zgłoszenie lekarzowi prowadzącemu ciążę, który zajmie się szczegółową diagnostyką pacjentki. W pierwszej kolejności przeprowadzi rzetelny wywiad z ciężarną i zbada ją, co być może przyczyni się do określenia przyczyn bólu głowy i wdrożenia odpowiedniego, skutecznego leczenia. Samodzielna terapia farmaceutykami w takim przypadku nie będzie najlepszym pomysłem, ponieważ wiele leków nie jest wskazana dla ciężarnych i mogą one prowadzić do zaburzeń w przebiegu ciąży, a nawet do uszkodzenia płodu.

Co powoduje migrenę ciążową?

Migrena, czyli silne bóle głowy, wynikają z przewlekłych schorzeń układu nerwowego człowieka. Mogą występować w ciąży i objawiają się bardzo silnym, pulsującym bólem głowy. Może on koncentrować się w jednym miejscu lub rozlewać po całej głowie i trwać od kilku godzin do nawet kilku dni. Ciąża jest okresem wzmożonego ryzyka wystąpienia ataków migreny. Pomimo, że wcześniej kobieta nie chorowała na migrenę, ciąża może ją zainicjować. W przeciwnym przypadku, u kobiet, które przed ciążą cierpiały na silne bóle głowy, ciąża wzmaga jest nie częstotliwość występowania objawów chorobowych.
Jeśli migrena była uprzednio związana z okresem menstruacyjnym, zależna od czynniku krwawienia miesiączkowego, objaw ten może minąć na czas ciąży.
Migreny w czasie ciąży nie można ignorować i bagatelizować. Co prawda, ból głowy nie wpływa ujemnie na rozwój dziecka i nie grozi poronieniem, wadami rozwojowymi czy przedwczesnym porodem, ale obniża znacznie jakość życia pacjentki, bowiem migrenie mogą towarzyszyć nudności, senność, wrażliwość na bodźce zewnętrzne czy uczucie permanentnego zmęczenia.

Jak leczyć ból głowy w ciąży?

Leczenie lekkich bólów głowy w ciąży opiera się na relaksie i przyjmowaniu sporadycznie tabletek przeciwbólowych, takich jak Apap czy Paracetamol. Natomiast przy migrenach takie farmaceutyki mogą w ogóle nie pomagać. Bywa, że objawy migrenowe mijają z czasem samoistnie, ale nie u wszystkich kobiet. Migrena w ciąży może być wynikiem:

  • przebywania w głośnym miejscu,
  • kontaktu z dymem tytoniowym,
  • długotrwałego stresu,
  • zmęczenia,
  • wysokiej lub niskiej temperatury,
  • spożywania czekolady lub przetworzonego mięsa,
  • mocnego światła,
  • niedostatecznej ilości snu,
  • huśtawki hormonalnej,
  • zatrzymania wody w tkankach.

Wdrożenie skutecznej terapii leczniczej dla kobiet z migreną, będących jednocześnie w ciąży jest kłopotliwe, z uwagi na ograniczone możliwości stosowania leków uśmierzających ból. Wiele z nich może zaszkodzić dziecku. Złagodzić ból może kofeina, ale pacjentki oczekujące dziecka nie powinny przekraczać dziennej dawki w wysokości 200 mg. Migrena może ustąpić lub jej objawy zmniejszyć się, jeśli pacjentka będzie regularnie sypiała i wypoczywała, stosowała aktywność fizyczną o małej intensywności i unikała stresu.

Badania prenatalne – czy warto je wykonać?

Kobieta w ciąży pozostawać powinna pod stałą kontrolą lekarza ginekologa, który wykonuje badania obrazowe USG i zleca wykonanie badań laboratoryjnych. W określonych przypadkach ciężarna może mieć zalecenie od położnika do wykonania badań prenatalnych, które pozwalają na wykrycie m.in. wad genetycznych u dziecka. Można je leczyć jeszcze przed przyjściem noworodka na świat lub solidnie przygotować się do porodu i do natychmiastowego udzielenia fachowej, specjalistycznej pomocy zarówno matce, jak i jej dziecku. Bywa, że panie same płacą za wykonanie badań prenatalnych. Czy rzeczywiście warto w każdym przypadku je przeprowadzać?

Czym są badania prenatalne?

Badania prenatalne to dokładne badania przeprowadzane u kobiet ciężarnych, których celem jest wykrycie ewentualnych wad występujących u nienarodzonego dziecka. W pierwszej kolejności wykonuje się nieinwazyjne badania prenatalne, które nie zagrażają ani matce, ani jej dziecku. Obejmują one pobranie krwi do badania oraz wykonanie USG przy pomocy profesjonalnego aparatu.

Wśród nieinwazyjnych badań prenatalnych wymienić należy:

  • USG genetyczne – podczas dokładnego badania ultrasonograficznego lekarz ocenia parametry budowy płodu, mierząc i oceniając rozwój poszczególnych narządów. Pierwsze USG prenatalne przeprowadzane jest między 11. a 14. tygodniem ciąży, co pozwala na zmierzenie szerokości przezierności karkowej i wykrycie m.in. zespołu Downa. W USG można wykryć wady serca, wodogłowie czy przepukliny – rdzeniowe i brzuszne. O właściwej interpretacji wyników często przesądzają niewielkie różnice – milimetrowe, pomiędzy badaniem a istniejącymi normami. Jeśli lekarz podejrzewa istnienie wad genetycznych i rozwojowych u dziecka, zleci dokładniejsze badania prenatalne.
  • Badania krwi – Test PAPP-A, mierzący stężenie białka PAPP-A oraz beta hCG, co pozwala na ocenę ryzyka wystąpienia u dziecka zespołu Downa, zespołu Edwarda i Patau. Test przeprowadzany jest między 10. a 14. tygodniem ciąży. Wśród badań krwi prenatalnych wymienia się także test potrójny i test zintegrowany. Pierwszy polega na oznaczeniu we krwi matki poziomów alfa-fetoprotein (AFP), wolnego estriolu oraz beta hCG i czasami poziom inhibiny A. Ocena stężenia tych substancji pomaga w ocenie tego, czy płód ma jakiekolwiek wady. Badanie przeprowadzane jest pomiędzy 15. a 22. tygodniem ciąży. Z kolei, test zintegrowany to czuła metoda wykrywania wad płodu, łącząca w sobie test PAPP-A oraz test potrójny. Na podstawie łącznych wyników, program komputerowy wylicza ryzyko wystąpienia wad płodu, a czułość testu wynosi aż 90 proc.

Obok nieinwazyjnych metod badań prenatalnych istnieją jeszcze metody inwazyjne, które jednak są przeprowadzane wyłącznie wówczas, gdy wyniki poprzednio wykonanych badań niepokoją lekarza. W badaniach tych należy dostać się do pęcherza płodowego, podczas biopsji i pobrać materiał genetyczny. Badania te są ryzykowne, ponieważ naruszenie pęcherza może prowadzić nawet do utraty ciąży. W badaniach inwazyjnych wyróżnić można:

  • Amniopunkcję – polega na pobraniu płynu owodniowego przez powłoki brzuszne, podczas badania USG. Z płynu izolowane są złuszczone komórki płodu, które w warunkach laboratoryjnych są hodowane i badane pod względem genetycznym. Badanie wykonywane jest po 14. tygodniu ciąży i pozwala na zdiagnozowanie lub odrzucenie diagnozy dotyczącej wad genetycznych u dziecka.
  • Biopsja trofoplastu – jest to badanie łożyska, bowiem trofoblast jest strukturą, z której wykształca się łożysko, a pod względem genetycznym jej komórki są takie same jak komórki płodu. Również i w tym przypadku dokonywane jest nakłucie poprzez powłoki brzuszne. Biopsja umożliwia wykrycie wad chromosomalnych, np. zespołu Downa, a wykonywana jest między 11. a 14. tygodniem ciąży. Istnieje przy tym ryzyko uszkodzenia płodu.
  • Kordocenteza – polega na pobraniu krwi pępowinowej przez powłoki brzuszne, po 20. tygodniu ciąży. W laboratorium analizuje się krew i osocze, pod względem genetycznym i biochemicznym. Badanie wykonuje się zaledwie w kilku, wysoce wyspecjalizowanych ośrodkach w Polsce.

Wskazania do badań prenatalnych

Badania prenatalne zlecane są przez lekarzy ginekologów tylko w ściśle określonych przypadkach. Są one w zasadzie niezbędne, jeśli kobieta już wcześniej urodziła dziecko z wadą genetyczną, wadą ośrodkowego układu nerwowego lub z określoną grupą chorób metabolicznych. Wskazaniem do badań może być wiek ciężarnej – powyżej 35 lat i fakt występowania wad genetycznych w jej rodzinie lub w rodzinie męża. Niekiedy test potrójny zaliczany do badań prenatalnych, przeprowadzany jest w toku normalnych badań laboratoryjnych u ciężarnych. Jeśli wykrył w surowicy krwi wysokie stężenie alfa-fetoproteiny, jest to wskazanie do dalszych badań prenatalnych, bowiem u dziecka mogło dojść do rozszczepu kręgosłupa.

Lekarz ginekolog wydając skierowanie na badania prenatalne pacjentce, kieruje ją do określonego ośrodka, w którym badania są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Istnieje możliwość samodzielnego wykonania takich badań, nawet u kobiet młodszych, przed ukończeniem 35 roku życia, ale wówczas pacjentka sama musi za nie zapłacić.

Czy warto?

Jeśli kobieta ma wskazania do badań prenatalnych i otrzymała skierowanie na takie badania od swojego lekarza ginekologa, absolutnie powinna je przeprowadzić. Natomiast z własnej woli pacjentki mogą realizować takie badania odpłatnie.

Jeśli badania prenatalne wykryją wady genetyczne lub rozwojowe, jest szansa że obecne metody leczenia pozwolą na efektywne leczenie dziecka w łonie matki. Jeśli badania prenatalne wskażą na niemożliwą do wyleczenia wadę genetyczną u dziecka, rodzice mają czas na oswojenie się z tą informacją i ewentualnie na podjęcie decyzji o przerwaniu ciąży. W Polsce aborcja jest legalna, gdy istnieje duże, potwierdzone prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu i nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu dziecka lub matki. Decyzja o aborcji zawsze jest trudna i wymaga przeanalizowaniu wszystkich zaś i przeciw oraz uporania się z własnymi emocjami. Nie wszyscy rodzice ją podejmują, nawet wiedząc, że urodzą bardzo chore, niezdolne do samodzielnego życia dziecko.