Moda na koszulki promujące regionalny patriotyzm stała się na tyle powszechna, że ich producenci coraz częściej dedykują je i młodszym klientom. Jeśli pochodzisz ze Śląska, a tamtejsza kultura jest ci na tyle bliska, że chcesz zarazić ją swoją pociechę, zafunduj jej oryginalną koszulkę śląską, w której każdy bajtel będzie prezentował się fenomenalnie.
Archiwum kategorii: Noworodek
Materiały budowlane do pokoiku noworodka
Pojawienie się dziecka w rodzinie to prawdziwa rewolucja. Odtąd będziemy zmuszeni nie tylko zmienić dotychczasowy tryb życia, ale także odpowiednio przygotować przestrzeń, w której zamieszka mały członek rodziny. To wiąże się oczywiście z koniecznością przeprowadzenia choćby niewielkiego remontu. Czy wiesz, jak właściwie przygotować pokój dla swojego malucha?
Jakie kosmetyki dla noworodka?
Pielęgnacja noworodka wymaga zastosowania delikatnych kosmetyków, które będą przyjazne dla jego delikatnej skóry pobawionej lipidowej ochrony. Skóra z czasem zacznie przystosowywać się do nowych warunków otoczenia, po życiu w łonie matki, ale musi minąć co najmniej kilka tygodni. W tym czasie dziecko powinno być pielęgnowane z wykorzystaniem kosmetyków przeznaczonych dla noworodków.
Od pierwszego dnia życia
Wybierając kosmetyki dla noworodka do wyprawki należy sięgać jedynie po te środki, które wyraźnie mają oznakowane na opakowaniu, że są przeznaczone dla dzieci od pierwszego dnia życia. Musimy analizować i wnikliwie czytać informacje znajdujące się na opakowaniach, bowiem dzięki temu dziecko będzie pielęgnowane w odpowiedni sposób i nie narazimy go na wystąpienie uczulenia.
Dobre kosmetyki dla noworodków powinny posiadać odpowiednie atesty, dopuszczające je do obrotu na polskim rynku. Mowa tu o ateście Państwowego Zakładu Higieny oraz Instytutu Matki i Dziecka bądź Centrum Zdrowia Dziecka. Najlepiej, aby w ogóle w ich składzie nie znalazły się barwniki i substancje zapachowe.
Mamy kupując kosmetyki dla noworodków i niemowląt powinny kierować się zdrowym rozsądkiem. Kolorowe opakowania i rzucające się w oczy grafiki dzieci niekoniecznie muszą wskazywać na dobry jakościowo produkt. Wszystkie produkty kosmetyczne kupowane dla dzieci muszą zawierać informację, że są przeznaczone dla dzieci w wieku poniżej 3 lat. Na opakowaniu powinna znaleźć się informacja, czy produkt może wywołać reakcje alergiczne i jaka jest jego data ważności. Kosmetyki niesprawdzone, nieznanych przez młode matki firm, mogą wywołać podrażnienia bardzo cienkiej i delikatnej skóry noworodka.
Jakie kosmetyki powinnyśmy kupić?
Do wyprawki dla noworodka musimy naszykować oliwkę pielęgnacyjną, krem na odparzenia, szampon dla dzieci, mleczko do pielęgnacji ciała, puder, mydełko, żel do mycia oraz chusteczki nawilżane. W sklepach mamy obecnie bardzo szeroki wybór tego typu produktów, mniej lub bardziej znanych firm. Wybierajmy produkty renomowanych producentów, nie chcąc narażać dziecka na uczulenia.
Bardzo ważnym kosmetykiem dla noworodków jest krem na odparzenia. Można zastosować jakikolwiek krem z cynkiem, albo produkty rekomendowane dla małych dzieci – Linomag, Sudocrem, Bepanthen itp. Dzięki temu skóra nie będzie odparzała się po każdej zmianie pieluchy. Najlepiej wybrać krem wodoodporny, który będzie działał nawet wtedy, gdy dziecko zsika się do pieluchy. Przed posmarowaniem okolic intymnych kremem na odparzenia lub specjalną maścią, powinny one zostać wyczyszczone z wykorzystaniem chusteczek nawilżanych. To dużo prostsza metoda na utrzymanie skóry pupy w czystości, niż każdorazowe podmywanie dziecka wodą z mydłem. Na marginesie należy powiedzieć, że chusteczki nawilżane dla dzieci są wielofunkcyjne i można je używać do pielęgnacji całego ciała. Nie pozbawiają skóry noworodka naturalnej warstwy ochronnej.
Oliwkę dla dzieci można wykorzystywać do nawilżania całego ciała, ale i do likwidowania ciemieniuchy na głowie. Do pielęgnacji służyć będzie także mleczko dla dzieci. Jeśli maluch ma bardzo wysuszoną skórę, warto sięgnąć po tak zwane emolienty, które sprzyjają nawilżanie skóry i jej ochronę przed utratą wilgoci.
Procedury szpitalne – szczepienia w pierwszych dobach życia dziecka
Tuż po urodzeniu dziecka położna zabiera je do oddzielnej sali, gdzie ocenia jego stan. Dziecko badane jest pod względem czynności życiowych, a każdy z parametrów ocenia się w punktach od 0 do 2 w ustalonych odstępach czasu. Punkty podlegają sumowaniu i pozwalają na określenie stanu noworodka. W ten sposób w zasadzie w każdym polskim szpitalu – prywatnym czy państwowym, praktykowana jest ocena dzieci według skali Apgar, stworzonej przez Wirginię Apgar już w 1953 roku. To pierwsze badanie, które przechodzi noworodek. Jakie jeszcze procedury szpitalne są stosowane względem niego?
Wyniki skali Apgar
Dziecko ocenione na „10-tkę” w skali Apgar przychodzi na świat całkowicie zdrowe i zdolne do samodzielnego życia poza łonem matki. Właściwie, wynik pomiędzy 7 a 10 znaczy, że noworodek po urodzeniu miał skórę o prawidłowym odcieniu, jego serduszko było miarowo oraz zaczął od razu krzyczeć i oddychać.
Wynik pomiędzy 3 a 6 punktów jest sygnałem tego, że dziecko było niedotlenione przy narodzinach, jego skóra była sina, mięśnie wiotkie, serce biło w zwolnionym tempie i dziecko słabo reagowało na bodźce zewnętrzne. W takiej sytuacji położna lub lekarz natychmiast usuwają śluz z dróg oddechowych dziecka i po kilku minutach oceniają jego stan. Wynik w skali Apgar poniżej 3 punktów oznacza stan zagrożenia życia dziecka. Noworodek musi być reanimowany i trafia do inkubatora.
W skali Apgar ocenia się:
- oddech noworodka,
- czynność serca,
- wygląd skóry,
- odruch na wprowadzenie cewnika do nosa,
- napięcie mięśniowe kończyn.
Kiedy dziecku nic nie zagraża, po porodzie jest ono ważone i mierzone. Powinno ważyć od 3 do 4 kg i mieć długość od 47 do 57 cm. Kolejnym krokiem w procedurze poporodowej jest badanie odruchów dziecka – odruchu chwytania, ssania, szukania, pełzania, odruchu Moro, w celu stwierdzenia, czy ośrodkowy układ nerwowy działa prawidłowo. Ocenie podlega także wzrok i słuch dziecka.
Ocena przez neonatologa
Neonatolog, czyli lekarz zajmujący się dziećmi od urodzenia, w pierwszych tygodniach ich życia, ocenia stan swoich małych pacjentów już na oddziale noworodkowym, po porodzie. Ocenie podlega główka, wielkość ciemiączka, brzuch, kręgosłup, mięśnie i ich napięcie, kończyny, stopy, podniebienie, narządy płciowe, serce i układ krwionośny, staw biodrowy. Ocena stanu biodrowego może wymagać wykonania badania USG.
Badania po porodzie
Dziecko po porodzie nie od razu jest oddawane matce. Podczas pobytu w szpitalu wielokrotnie jest zabierane przez pielęgniarki na badania i szczepienia. Już w pierwszej lub drugiej dobie życia wykonywane są następujące badania:
- Badanie poziomu bilirubiny – dla oceny stopnia żółtaczki fizjologicznej. Jeśli poziom jest wysoki, zalecana jest fototerapia dla dziec
- Badanie w kierunku fenyloketonurii i hipotyreozy – fenyloketonuria jest wrodzoną, ciężką chorobą, w której w organizmie dziecka wytwarzają się i gromadzą toksyny, powodujące upośledzenie umysłowe. Przy stosowaniu odpowiedniej diety można zapewnić dziecku prawidłowy rozwój. Z kolei choroba hipotyreoza to wrodzona niedoczynność tarczycy, a brak lub niedobór jej hormonów powoduje niedorozwój umysłowy i zaburzenia wzrostu u dziecka. W celu przeprowadzenia badań w kierunku tych dwóch schorzeń pobierana jest na specjalną bibułkę krew dziecka, a badanie wykonywane jest w specjalistycznych laboratoriach. Wyniki otrzymują wyłącznie ci rodzice, u których wynik dziecka jest nieprawidłowy lub niejednoznaczny.
- Badanie grupy i czynnika Rh krwi dziecka – badanie nie jest przeprowadzane standardowo u wszystkich dzieci, a jedynie wtedy, gdy istnieje podejrzenie o wystąpienie konfliktu serologicznego.
Szczepienia
Prócz badań i oceny noworodka po porodzie, dziecko przechodzi w szpitalu na oddziale noworodkowym i położniczym, szereg szczepień ochronnych. W pierwszej kolejności jest szczepione przeciwko gruźlicy i żółtaczce typu B. Domięśniowo otrzymuje profilaktyczną dawkę witaminy K. Szczepienie przeciw WZW B jest obowiązkowe dla noworodków i niemowląt.
Dokonuje się go z wykorzystaniem tzw. szczepionek nieżywych, w trzech dawkach. Pierwsza podawana jest dziecku w pierwszej dobie życia, druga po 4-6 tygodniach, a trzecia po sześciu miesiącach od pierwszej. Z kolei, szczepienie przeciwko gruźlicy zawiera żywe, pozbawione zajadliwości szczepy prątka gruźlicy.
Smółka – czym jest?
Pierwsze chwile matki z dzieckiem po porodzie nacechowane są wieloma emocjami. Przede wszystkim, zarówno młoda matka, jak i noworodek muszą przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Pod względem fizjologicznym pierwsze 3 doby życia dziecka obfitują w wiele interesujących rzeczy.
Dziecko po raz pierwszy łapie oddech po porodzie, pierwszy raz patrzy na świat, słyszy odgłosy i czuje dotyk. Debiutuje w przyjmowaniu pokarmu ustami – jest karmiony mlekiem matki. Kobieta musi wiedzieć, że dziecko będzie też wydalało produkty przemiany materii, dalece odbiegające od tego, jak wygląda stolec dziecka w późniejszym czasie. Po urodzeniu dziecko wydala smółkę. Czym ona jest i jakie ma znaczenie dla jego kondycji zdrowotnej?
Pojęcie smółki
Smółka to nic innego, jak pierwszy stolec noworodka. Jej nazwa bierze się od tego, że stolec ma gęstą i lepką konsystencję oraz ciemny, wręcz czarny kolor. Smółka niekoniecznie musi być jednym, pierwszym oddanym przez dziecko stolcem.
Maluch może ją wydalać stopniowo, mniej więcej do czwartej doby swojego życia. W skład smółki wchodzą wody płodowe, maź płodowa, złuszczony nabłonek śluzówki przewodu pokarmowego, gezymy trawienne, cholesterol i co najważniejsze – bilirubiny i biliwerdyny. Jeśli dziecko nie wydali smółki po porodzie, przez kilka kolejnych dni, oznacza to niedrożność jelit lub zarośnięcie odbytu. Z kolei, zbyt wczesne wydalenie smółki, jeszcze w łonie matki, do wód płodowych, powoduje ich zabarwienie na zielony kolor. Jest to sytuacja niebezpieczna, ponieważ może skutkować zachłystowym zapaleniem płuc, czyli zespołem aspiracji smółki.
Smółka zaczyna gromadzić się w układzie pokarmowym dziecka w ostatnich miesiącach ciąży. Jeśli wydalana jest po urodzeniu w dużych ilościach, a kolejne stolce są już innego koloru i konsystencji, istnieje mniejsze prawdopodobieństwo żółtaczki fizjologicznej u dziecka.
Zespół aspiracji spółki
Zachłystowe zapalenie płuc, nazywane powszechnie w medycynie zespołem aspiracji smółki (MAS), spowodowane jest zachłyśnięciem się przez dziecko zanieczyszczonymi smółką wodami płodowymi, jeszcze przed urodzeniem. Taka sytuacja zdarza się u 2-10 proc. noworodków, w przypadku których smółka była oddana do wód płodowych. Zachłyśnięcie skutkuje powstaniem zaburzeń w oddychaniu dziecka po porodzie i niedrożności oddechowej. Zespół aspiracji smółki dotyczy dzieci donoszonych lub urodzonych po wyznaczonym przez ginekologa terminie porodu. W sporadycznych przypadkach mogą na niego zapaść wcześniaki urodzone pomiędzy 34. a 37. tygodniem ciąży.
Przyczyny MAS i grupy ryzyka
Dziecko może oddać smółkę do wód płodowych, ponieważ jest niedotlenione lub wystąpiło zakażenie wewnątrzmaciczne. Niedotlenienie doprowadza do sytuacji, w której maluch próbuje oddychać wewnątrz macicy i automatycznie zachłystuje się wodami płodowymi, które są zanieczyszczone smółką. W efekcie może dojść do:
- uszkodzenia pęcherzyków płucnych,
- chemicznego zapalenia płuc,
- zaburzenia drożności oskrzelików i powstawania ognisk niedodmy w płucach,
- upośledzenia drożności drobnych oskrzeli i odmy opłucnowej,
- rozwoju przetrwałego nadciśnienia płucnego na skutek zmian w łożysku naczyniowym płuc
- wynikających z niedotlenienia.
Z zespołem aspiracji smółki spotykamy się w przypadku ciąży przenoszonej, na co matka nie ma większego wpływu. Czynniki z nią związane mogą zwiększać ryzyko wystąpienia takiego zespołu u dziecka. Zalicza się do nich:
- cukrzycę,
- nadciśnienie,
- przewlekłe choroby płuc,
- choroby układu krążenia,
- stan przedrzucawkowy i rzucawka,
- znaczny nikotynizm matki.
Także i stan zdrowia nienarodzonego dziecka może sprzyjać powstawaniu zespołu aspiracji smółki. Dzieje się tak przy nieprawidłowej czynności serca płodu, jego nieprawidłowym profilu biologicznym, małowodziu, czy w zespole wewnątrzmacicznego zahamowania wzrostu płodu.
W chwili porodu od razu można podejrzewać, że doszło do wydalenia smółki wewnątrz macicy matki, ponieważ występują zielone wody płodowe. Nie u każdego dziecka nawet wtedy dochodzi do zespołu aspiracji smółki. Można go podejrzewać, jeśli w drogach oddechowych noworodka znajduje się gęsty, zielony płyn owodniowy, maluch ma sinicę i zielone podbarwienie skóry, paznokci i pępowiny.
Objawem MAS jest także zły stan ogólny noworodka po porodzie, w tym niska punktacja w skali Apgara, obniżone napięcie mięśniowe, zaburzenia oddychania lub brak możliwości nabrania oddechu, czy bradykardia i bladość powłok.
Jeśli doszło do zespołu aspiracji smółki, lekarze odsysają płyn z jamy ustnej, nosa i tchawicy dziecka oraz zastosują tlenoterapię. Niewykluczone, że dziecko zostanie podłączone do respiratora i podane zostaną mu antybiotyki na wzmocnienie odporności.
Skala Apgara
Tuż po narodzinach dziecka i pokazaniu go rodzicom, noworodek jest szybko zabierany przez położną do osobnego pomieszczenia lub stanowiska, na którym ocenia się jego czynności życiowe. Większość matek słyszała na pewno o skali Apgara i wie, ile punktów na 10 otrzymało ich dziecko. Wynik 10 oznacza, że noworodek przyszedł na świat całkowicie zdrowy, ale niekoniecznie nadanie oceny niższej, np. 8 punktów w skali Apgar będzie równoznaczne z istnieniem defektu. Czym jest skala Apgar i jakie kryteria oceny noworodka są w niej brane pod uwagę?
Skala 10-punktowa
Skala Apgar została stworzona przez amerykańską lekarkę Virginię Apgar w latach 50-tych XX wieku. Niewłaściwie więc w praktyce jest nazywanie tej skali jako skala Apgara, czyli skala Apgar. W języku potocznym tak się jednak dzieje. Skala Apgar jest schematem punktowym pozwalającym na ocenę przez pediatrę, neonatologa lub położoną, konkretnych parametrów życia dziecka. Noworodek przechodzi takie badanie automatycznie, niezależnie od tego, czy jest dzieckiem donoszonym czy wcześniakiem. Badanie pozwalające na przyznanie oceny Apgar umożliwia wykrycie ewentualnych nieprawidłowości w stanie dziecka i podjęcia określonych działań medycznych, mających zapobiegać wszelkim negatywnym konsekwencjom.
Przynajmniej dwukrotnie, a prawidłowo aż trzykrotnie lekarz bądź położna przeprowadzają ocenę nowo narodzonego dziecka w skali Apgar. Pierwsza taka ocena odbywa się już w pierwszej minucie życia dziecka, zaraz po urodzeniu. Dzięki temu można ocenić, czy noworodek nie wymaga podjęcia natychmiastowej reanimacji lub innych, ważnych działań medycznych. Później, ocena odbywa się w piątek minucie życia i w 10 minucie. Kilkukrotne badanie pozwala na zauważenie prawidłowości w poprawie lub pogorszeniu stanu dziecka.
Pięć parametrów
W skali Apgar ocenia się przyznając od 0 do 2 punktów pięć parametrów życia dziecka:
- czynność oddechową,
- czynność serca,
- zabarwienie skóry,
- napięcie mięśni,
- reakcje na bodźce zewnętrzne (odruchy).
Przyznanie zera punktów oznacza wynik niski, zaś dwóch – wynik optymalny. Jeden punkt jest wynikiem średnim.
Oceniając czynności oddechowe dziecka – 0 punktów oznacza brak oddechu, 1 punk – oddech płytki, a 2 punkty donośny głos (krzyk noworodka).
Czynność serca oceniona na 0 punktów oznacza brak bicia serca, 1 punkt – tętno poniżej 100 uderzeń na minutę, 2 punkty – ponad 100 uderzeń na minutę.
Noworodek z siną, bladą skórą uzyska 0 punktów w skali Apgar, przy sinych kończynach 1 punkt, a przy zaróżowionym ciele – 2 punkty.
Położna lub lekarz wprowadza do nosa noworodka cewnik – jeśli wywołuje to wyłącznie lekki grymas na twarzy dziecka, otrzymuje ono 0 punktów. Gdy dziecko kaszle, dostaje 2 punkty w skali Apgar, a gdy kicha – 3 punkty.
Ostatnia ocena dotyczy napięcia mięśniowego kończyn – wiotkie mięśnie powodują nadanie dziecku 0 punktów, słabe ruchy mięśniowe – 1 punkt, a jeśli maluch silnie, energicznie się rusza – otrzymuje 2 punkty.
Łączna ocena w skali Apgar i jej interpretacja
Pierwsza wydana przez pediatrę lub położną ocena noworodka w skali Apgara może nie przynieść istotnych informacji o rzeczywistym stanie dziecka. Na przykład, maluch może oddychać płytko z uwagi na śluz zalegający w drogach oddechowych. Po jego usunięciu dziecko zaczyna normalnie oddychać i zwiększa się jego ocena. Lekarz musi jednak zachować szczególną ostrożność, bowiem brak oddechu u noworodka szybko może doprowadzić do zatrzymania pracy serca. Niedotlenienie, nawet krótkotrwałe, znacznie obniża punktację w skali Apgar w dziedzinie czynności serca, zabarwienia skóry i oczywiście oddechu. Być może dziecko będzie wymagało podania tlenu, albo wszczęcia resuscytacji – czyli sztucznej wentylacji z użyciem maski. Jeśli i to nie pomaga, dokonuje się intubacji.
Pożądany przez wszystkich rodziców jest wynik 10/10 punktów w skali Apgar. Oznacza on, że dziecko jest w bardzo dobrym stanie zdrowotnym. Jeśli suma punktów wynosi 8 lub 9, prognozy dla dziecka pozostają bardzo dobre. Wynik ten w 5 minucie życia noworodka może już osiągnąć najwyższy pułap.
Gdy dziecko ocenione jest na 4-7 punktów w skali Apgar jego stan określany jest jako średni. Maluch może wymagać resuscytacji, oczyszczenia dróg oddechowych ze śluzu i podania tlenu.
Najpoważniejszy stan noworodka występuje, gdy otrzyma on 3 lub mniej punktów w skali Apgar. Niezbędna jest w takim przypadku natychmiastowa akcja reanimacyjna, ratująca życie dziecka. Jeśli wynik poniżej 3 punktów utrzymuje się przez 5, 10 i 15 minut, oznacza to realne ryzyko śmierci lub upośledzenia dziecka.
Niski wynik w skali Apgar może być spowodowany m.in. wcześniactwem. Dzieci niedonoszone nie są jeszcze w pełni gotowe do samodzielnego życia. Dlatego miewają problemy z oddychaniem, ich serce może bić słabo, a reaktywność oceniana jest poniżej normy. U wcześniaków skala Apgar nie jest tak wiarygodna, jak w przypadku dzieci donoszonych.
Witamina K i D dla dziecka
Noworodek przychodzi na świat z własną odpornością, która szybko jest tracona. Dlatego też powinien być karmiony piersią lub specjalnie dobranym mlekiem modyfikowanym, aby układ immunologiczny był w stanie walczyć z infekcjami. W Polsce zaleca się podawanie noworodkom i niemowlętom dwóch witamin – D i K. Dlaczego? Jaki wpływ ma suplementacja tych witamin na zdrowie dziecka?
Witamina K od urodzenia
Zgodnie z zaleceniem Ministra Zdrowia, wszystkie nowo narodzone dzieci w Polsce już w 1 dobie życia dostają w szpitalu zastrzyk z witaminą K domięśniowo. Dawka 0,5 mg pozwala na uzupełnienie braków tego składnika w organizmie noworodka. Po wyjściu ze szpitala pediatra zaleca podawanie noworodkowi witaminy K w postaci kapsułek lub kropelek, doustnie.
Witamina K chroni noworodka przed wystąpieniem groźnej dla jego zdrowia i życia skazy krwotocznej oraz przed zaburzeniami krzepnięcia krwi. Uszczelnia naczynia krwionośne, ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne, choć paradoksalnie jest ona wytwarzana naturalnie przez bakterie żyjące w jelicie grubym. Z tego względu osoby dorosłe raczej nie mają problemu z jej niedoborem. Z czasem, kiedy jelita dziecka zasiedlane są przez dobroczynne bakterie, podawanie witaminy K przestaje być konieczne. Witamina ta chroni przed wystąpieniem krwawienia wewnętrznego.
Jakie dawki?
Dziecko karmione wyłącznie piersią nie otrzymuje wraz z mlekiem matki akurat tej witaminy, dlatego powinna ona być uzupełniana z zewnątrz. Zaleca się podawanie witaminy K niemowlęciu od 9. dnia życia aż do końca 3. miesiąca życia. Dzieci karmione sztucznie nie wymagają podawania dodatkowo witaminy K, z uwagi na fakt, że mieszanki mleka modyfikowanego stworzone dla nich zawierają ten składnik w ilości od 3 do 9 mg na 100 ml, co pozwala na pokrycie dziennego zapotrzebowania dziecka. Dziennie noworodek powinien otrzymywać od 2 tygodnia życia do ukończenia 3 miesiąca życia dawkę 25 mg witaminy K na dobę.
Aż 50 mg na dobę witaminy K powinny otrzymywać niemowlęta karmione naturalnie, u których występuje przedłużająca się żółtaczka, biegunka lub przejściowa cholestaza.
Witamina D
Dla rozwoju kośćca u dziecka ważne jest dostarczanie witaminy D. Nie jest ona produkowana przez organizm samodzielnie w dostatecznej ilości, dlatego musi być suplementowana. Jest ona niezbędna do prawidłowego rozwoju dziecka, ponieważ bez niej organizm nie jest w stanie przyswajać wapnia, który jest głównym składnikiem kości. Niedobór witaminy D u dzieci prowadzi do krzywicy oraz do szybkiego psucia się zębów. Witamina D ma korzystne działanie na odporność dziecka, na układ nerwowy i słuch oraz łagodzi stany zapalne skóry.
Niedobór witaminy D u dzieci prowadzi do ubytków kostnych. Kości czaszki mogą ulec rozmiękaniu, przez co może ona być zniekształcona. Efektem braku witaminy D jest późne zrastanie ciemiączka, krzywica żeber, słabość mięśni brzucha, nerwowość.
Jakie dawki?
Witamina D musi być podawana noworodkom i niemowlętom w odpowiednich dawkach. Dawka 400 IU/dobę jest właściwa dla dzieci urodzonych o czasie, karmionych naturalnie. Karmienie mieszane wymaga ustalenia przez lekarza odpowiedniej dawki i witaminy D. Można zaniechać jej suplementacji, jeśli dziecko spożywa około 1000 ml mleka początkowego na dobę lub 700-800 ml mleka następnego, bowiem zawiera ono już dostateczne ilości witaminy D. Profilaktycznie należy podawać witaminę D niemowlętom, dzieciom w wieku przedszkolnym i szkolnym.
Wbrew obiegowej opinii, niemowlęta powinny przyjmować witaminę D w postaci kropli lub kapsułek doustnych również latem, pomimo, że pod wpływem słońca w skórze wydzielana jest ta witamina.
Znaczenie krwi pępowinowej
Coraz częściej przyszłe matki zastanawiają się nad możliwością pobrania i zmagazynowania krwi pępowinowej. Czy jest to tylko pewna moda, czy też realny sposób na zabezpieczenie dziecka w przyszłości przed groźnymi chorobami? O pobraniu krwi pępowinowej należy zdecydować wcześniej. Na sali porodowej młodzi rodzice nie będą już mieli szansy podjąć takiej decyzji. Po co nam krew pępowinowa i jakie ma ona znaczenie?
Czym jest krew pępowinowa
Krew pępowinowa jak sama nazwa wskazuje, pobierana jest z pępowiny, łączącej podczas całego życia płodowego dziecko z matką. W krwi tej zawarte są miliony komórek macierzystych – nawet dwukrotnie więcej niż u dorosłego człowieka. Porównuje się je do komórek macierzystych w szpiku kostnym, które podlegają przeszczepom. Komórki mają zdolność nie tylko do odnawiania, ale i różnicowania w organizmie człowieka. Z tego względu leczy się nimi choroby układu krwionośnego i immunologicznego, między innymi białaczkę.
Krew pępowinowa, nazywana również krwią obwodową, może zostać pobrana zarówno podczas porodu naturalnego, jak i w trakcie wykonywania cesarskiego cięcia. Jest na to tylko jedna szansa w życiu dziecka. Krew pobierana jest z żyły pępowinowej i umieszczana w specjalnym worku korekcyjnym, który powinien zostać od razu podpisany. Jest to zabieg całkowicie nie inwazyjny i nie wpływa na zdrowie matki czy dziecka.
Komórki macierzyste stwarzają szansę na całkowite wyleczenie z około 70 różnych chorób. Wśród nich wymienia się:
- białaczkę,
- nowotwory złośliwe w tym chłoniaki,
- anemię złośliwą,
- ciężki złożony niedobór odporności organizmu,
- wady serca,
- niektóre postacie udarów mózgu,
- osteoporozę.
Podczas wstępnej walki ze schorzeniem pacjent może być poddawany terapii niszczącej jego naturalne komórki macierzyste w ciele. Na przykład chemioterapia dla osób chorych na białaczkę powoduje destrukcję szpiku. Później należy go przeszczepić i zwykle wykorzystuje się w tym celu szpik dawcy, ale jego znalezienie często trwa latami. Tymczasem, można by skorzystać z własnej krwi pępowinowej i nią zastąpić utracone komórki macierzyste szpiku. Operacja niesie za sobą znacznie mniejsze ryzyko wystąpienia ewentualnych powikłań u pacjenta, niż podczas przeszczepów z wykorzystaniem komórek dorosłego człowieka – dawcy.
Inwestycja w zdrowie dziecka
Przeszkodą w popularyzacji pobierania i przechowywania „na wszelki wypadek” krwi pępowinowej jest cena wykonania takiego zabiegu i koszt naliczany przez bank krwi. Tylko nieliczni rodzice decydują się na taki krok. Przede wszystkim ci, których na to stać i którzy mają świadomość znaczenia krwi pępowinowej dla dziecka. Pobranie krwi pępowinowej to koszt od około 700 zł do 2 tys. zł. Do tego dolicza się coroczną opłatę za przetrzymywanie krwi – od 300 do 900 zł. Można zapłacić od razu za 18 lat przechowywania krwi pępowinowej i dzięki temu zyskać rabat. Koszt takiej usługi to około 4-5 tys. zł. Dożywotnio banki krwi przechowują krew za około 10 tys. zł. Nie każdy młody rodzic posiada od razu tyle pieniędzy, aby móc zainwestować w zdrowie dziecka.
Niewątpliwie, pobranie i zmagazynowanie w odpowiednich warunkach krwi pępowinowej dziecka jest inwestycją w jego zdrowie i życie. Nie można bowiem z całą pewnością powiedzieć, że dziecko nie zachoruje np. na chłoniaka czy białaczkę za kilka lat. Wtedy krew pępowinowa będzie dla niego bezcennym lekarstwem. Krew pępowinowa wykorzystana może być nie tylko dla dziecka, ale na ogół również dla jego rodzeństwa.
Kolka – sprawdzone metody walki z bólem małego brzuszka
Zmorą młodych rodziców jest kolka u niemowlęcia. Może pojawić się nawet w kilka dni po porodzie. Spowodowana jest najczęściej niedojrzałością układu pokarmowego dziecka. W jego brzuszku gromadzą się gazy, które wywołują bolesność oraz niestrawność.
Szacuje się, że około 10 proc. dzieci choruje na kolkę niemowlęcą. To znacznie mniej, niż by się nam wydawało. Rodzice mogą mylić kolkę np. z alergią pokarmową, celiakią czy nadwrażliwością na składniki pokarmowe przyjmowane w diecie przez matkę karmiącą.
Jeśli jednak kolka rzeczywiście dotyczy naszego dziecka, należy jej przeciwdziałać, aby dziecko jak najmniej cierpiało, chciało normalnie jeść i przybierało na wadze. Na szczęście, kolka zwykle sama zanika w okolicach 4-5 miesiąca życia niemowlęcia.
Czym właściwie jest kolka?
Kolka nie jest chorobą, to pewna dolegliwość pojawiająca się u niemowląt w pierwszych miesiącach życia. Podobne objawy miewają czasem sportowcy po znacznym wysiłku. Kolkę można podejrzewać, jeśli dziecko zachowujące się normalnie, nagle, bez wyraźnego powodu, zaczyna prężyć się, napinać i płakać czy krzyczeć.
Rodzice i pediatrzy określają kolkę niemowlęcą jako napadowy płacz i krzyk, które nijak nie dają się ukoić. Zwykle kolka pojawia się w godzinach popołudniowych i wieczornych. Dziecko podkurcza nóżki, ma wzdęty brzuszek i może oddawać zielonkawy stolec z dodatkiem śluzu i gazów.
Trudno wskazać jednoznaczny powód, dla którego występuje kolka niemowlęca, choć pediatrzy skłaniają się do tego, że jest ona wynikiem zaburzeń żołądkowo-jelitowych, uszkodzeń błony śluzowej jelit, nadwrażliwości pokarmowej, stresu u dziecka, wzdęć, albo nadmiernej perystaltyki żołądka.
Maluch ma niedojrzały układ nerwowy i być może dlatego odczuwa kolkę. Zauważa się, że taka dolegliwość powstaje przy nadmiernym połykaniu przez niemowlę powietrza podczas picia i jedzenia. Dziecko należy więc karmić w spokojnych warunkach, przy użyciu odpowiedniej techniki.
Profilaktyka
Najlepiej w ogóle nie dopuszczać do powstawania kolki, prowadząc odpowiednią dietę u dziecka w wieku niemowlęcym. Jeśli jest ono karmione naturalnie, mlekiem matki, kobieta musi bardzo rozważnie dobierać spożywane potrawy. Nie powinny się w jej codziennym jadłospisie znajdować pokarmy wzdymające, m.in. cebula, kapusta, ogórki, warzywa strączkowe czy kofeina. Dziecko po każdym posiłku powinno być brane na ramię „do odbicia”. Lekkie poklepywanie po plecach ułatwi mu odprowadzenie nagromadzonych gazów ustami. W ramach profilaktyki warto układać codziennie dziecko na brzuszku, aby jego układ pokarmowy zaczął funkcjonować prawidłowo.
Ulga w kolce
Jeśli pomimo podjętych przez nas działań kolka i tak się pojawia, trzeba zrobić wszystko, aby dolegliwości bólowe były u dziecka jak najmniejsze, a sama kolka szybko minęła. Domowym sposobem na kolkę jest delikatny masaż środkowej części brzuszka niemowlęcia, ponad pępkiem i stosowanie ciepłych okładów, np. z termoforu. Nasze babcie stosowały na dziecięcą kolkę lekko osłodzoną wodę podawaną w butelce, ale fermentujący w jelitach cukier może też przyczynić się do zwiększenia w nich objętości gazów i w efekcie nasilić kolkę.
W sklepach dostępne są granulowane herbatki z kopru włoskiego lub z rumianku, które mogą złagodzić objawy kolki, ale dla bezpieczeństwa dziecka skonsultujmy ich podanie z pediatrą. Z lekarzem konsultować trzeba także podawanie leków na kolkę, np. Espumisanu.
Rodzic chcąc uspokoić dziecko, które ma kolkę, sam musi pozbyć się swojego stresu i lęku. Jeśli będzie zdenerwowany, nie pomoże niemowlęciu.
Jak pielęgnować pępuszek dziecka po porodzie?
Jednym z pierwszych zadań, jakie czekają młodą matkę przy pielęgnowaniu noworodka, jest zadbanie o pępuszek dziecka. Nie jest to takie proste, jak mogłoby się wydawać. Zawiązana tuż po porodzie pępowina jest czułym miejscem u noworodka. Jeszcze kilkanaście lat temu pępowina po prostu była wiązana na supełek i w takiej postaci się goiła. W chwili obecnej stosuje się specjalną plastikową zapinkę, którą lekarz odpina dziecku po dwóch dobach. Młoda mama musi dobrze czyścić i dezynfekować pępek, a właściwie jego kikut, który stopniowo zasycha i twardnieje. Jak zadbać o pępuszek?
Fizjologiczny proces zasychania
Nie należy przejmować się, że kikut pępuszka dziecka zmienia kolor i postać. Z czasem zasycha, jak strupek na ranie. Zmienia przy tym kolor z niebieskawego na szary, a później czarny. W końcu po 10-14 dni od porodu pępek samoistnie odpada. U niektórych noworodków proces odpadnięcia pępka trwa krócej, a u innych przedłuża się nawet na kilka tygodni.
Pępek, a raczej kikut na brzuszku noworodka jest pozostałością po pępowinie, która łączyła dziecko w łonie matki z łożyskiem. Pełniła ona nader ważną funkcję, bowiem to przez pępowinę płynęły do płodu wszystkie najważniejsze substancje odżywcze i tlen, a w drugim kierunku przekazywane były produkty przemiany materii.
Niezbędna pielęgnacja
Położna czy pielęgniarka na oddziale położniczym i noworodkowym, powinna pouczyć młodą matkę, jak pielęgnować pępek noworodka tuż po porodzie. Niestety, nie zawsze się tak dzieje, więc dobrze by było, aby ciężarna już nawet przed planowaną datą narodzin dziecka wiedziała, na czym polega owa pielęgnacja. Od pierwszego dnia życia należy przemywać pępek i jego bezpośrednią okolicę wodą z mydłem lub 70-procentowym roztworem spirytusu. W aptekach można kupić jednorazowe gaziki nasączane alkoholem do przemywania pępka lub preparaty antyseptyczne, które również mogą być dobrym rozwiązaniem przy pielęgnacji pępuszka. Spirytusu nie używa się, jeśli dziecko ma szczególnie delikatną skórę i każde mycie pępka powoduje u niego powstawanie podrażnień.
Pępka nie zasypuje się pudrem, nie smaruje żadnymi maściami czy kremami, chyba że zaleciła to pielęgniarka. Pod żadnym pozorem nie należy odrywać na siłę kikuta pępka, ponieważ może to doprowadzić do zakażenia. Pępek sam odpadnie, kiedy przyjdzie na to pora.
Uwaga!
Przy odpowiedniej pielęgnacji pępuszek dziecka zasycha i odpada, ale zdarzają się wyjątki. Może dojść do infekcji i rana przestanie się goić. Pierwszym sygnałem takiego stanu rzeczy jest pojawienie się zaczerwienia wokół pępka czy ropnej wydzieliny. Brzydki zapach pępuszka i krwawienie może wskazywać na zakażenie. Jeśli zauważymy takie objawy u naszego dziecka, należy je natychmiast zgłosić lekarzowi – jeszcze w szpitalu lub podczas wizyty w gabinecie pediatry. Być może będzie konieczne podanie dziecku antybiotyku – miejscowo w kremie lub zasypce. Im szybciej zauważymy i zdiagnozujemy infekcję, tym szybciej będzie można ją skutecznie wyleczyć.
Jak ubierać dziecko?
Wszelkie spodenki, getry czy legginsy uciskające okolice pępka nie są wskazane dla dziecka po porodzie. Uciskające brzuszek gumki ubranek powodują otarcia i również ich używanie może doprowadzić do infekcji pępka. Dziecku należy zakładać tak pieluszkę i ubranka, aby nic nie uciskało i nie ocierało kikuta. W sklepach dostępne są pieluszki z wycięciem na pępek, dzięki czemu dziecku będzie wygodnie, a do kikuta będzie stały dostęp powietrza. To przyspieszy gojenie się rany.