Archiwum kategorii: Zdrowie mamy

Dopasowane olejki zapachowe

Zapach jest jednym z elementów tworzenia odpowiedniej atmosfery w pomieszczeniach domu czy mieszkania. Obecnie można uzyskać oczekiwany zapach w domu czy mieszkaniu przy zastosowaniu bardzo różnych produktów. Pozwala to na wybranie takich produktów, które są odpowiednio dopasowane pod kątem wygody użytkowania. Jednocześnie można decydować się na dopasowane do oczekiwań i gustu zapachy. Wybór poszczególnych zapachów możliwy jest przy korzystaniu z bardzo szerokiego asortymentu produktów.

Oczekiwany zapach we wnętrzach można uzyskać poprzez stosowanie bardzo różnych produktów, jak choćby te stosowane w aromaterapii. Jest to jedna z alternatyw, która może być stosowana w stosunku do między innymi świec zapachowych czy kadzidełek. Jednocześnie olejki zapachowe wysokiej jakości pozwalają na zapewnienie również wielu innych korzyści. Po pierwsze mogą one znacznie bardziej pozytywnie wpływać na stan zdrowia osób znajdujących się w pomieszczeniach, gdzie stosowane są olejki. Dodatkowo olejki zapachowe mogą również pozytywnie oddziaływać na stan zdrowia, gdzie jedną z cech olejków zapachowych jest oddziaływanie dezynfekująca na powietrze w pomieszczeniach. Decydując się na olejki zapachowe można również postawić na odmienne narzędzia do odparowywania olejków. Odpowiednio wybrane urządzenie sprawi, że Olejki Zapachowe będą efektywnie odparowywane. Jednocześnie decydując się na takie urządzenia warto postawić na wygodne w użytkowaniu oraz trwałe.

Zakup olejków zapachowych

Gdy chce się pozyskać olejki zapachowe można decydować się na wyroby różnych producentów a także na wyroby, które oferują nieco inne właściwości. Warto jest zapoznać się z poszczególnymi ofertami dostępnymi szczególnie w sklepach internetowych. Pozwala to na wybranie takich olejków, które mają odpowiednią jakość a także pozwalają na zapewnienie również oczekiwanych właściwości. Szeroki asortyment olejków zapachowych do aromaterapii można znaleźć za pośrednictwem strony internetowej https://staramydlarnia.sklep.pl/pol_m_AROMATERAPIA_OLEJKI-ZAPACHOWE-260.html gdzie można wygodnie dokonać zakupów.

Wybór odpowiednich olejków

Obecnie można wiele cennych informacji przy wybieraniu olejków zapachowych uzyskać poprzez korzystanie ze stron internetowych, gdzie między innymi dostępne są porady. Pozwala to na uzyskanie informacji, które znacznie ułatwiają wybranie wysokiej jakości olejków zapachowych a także takich, które oferują najlepsze możliwe właściwości. Gdy wybiera się poszczególne rodzaje olejków zapachowych bardzo ważne jest również by dokonywać zakupy w sprawdzonych na rynku sklepach.

Sposoby na wzmożoną laktację

Karmienie naturalne po porodzie jest najlepsze dla nowo narodzonego dziecka. Wraz z mlekiem matki otrzymuje on wszelkie niezbędne dla zdrowego rozwoju składniki i mikroelementy. W mleku matki znajdują się także przeciwciała, chroniące dziecko przed infekcjami i budujące jego własną odporność na kolejne miesiące życia. Młode matki miewają problemy z karmieniem piersią. Jednym z nich może być wzmożona laktacja, której konsekwencją jest nawał pokarmowy, a nawet zapalenie piersi. Jak sobie radzić z takimi dolegliwościami? Czy redukując laktację można ją całkowicie zatrzymać?

Problemy młodych mam

Kobieta po urodzeniu dziecka wchodzi w zupełnie nową dla siebie rolę, zwłaszcza, jeśli rodziła po raz pierwszy. Jest to rola matki i najczęściej wiąże się z karmieniem piersią noworodka. Nie jest to prosta sprawa i nie każdej kobiecie od razu udaje się nakarmić dziecko. Z czasem czynność ta staje się dużo prostsza, zwłaszcza, że i dziecko i matka nabierają wprawy w karmieniu. Sutki są mniej tkliwe, a macica obkurczona na tyle, że nie wywołuje dolegliwości bólowych podczas każdorazowego karmienia niemowlęcia.

Kolejnym problemem może być nadprodukcja mleka w gruczołach mlecznych zlokalizowanych w piersiach młodej matki. Piersi szybko stają się przepełnione i bolesne, a dziecko nie jest w stanie ściągnąć całości pokarmu. W ten sposób opisywany jest nawał pokarmowy.

Nadmiar mleka

Gwałtowny wzrost produkcji mleka w piersiach pojawia się najczęściej pomiędzy drugą a szóstą dobą od porodu i jest skutkiem podniesienia się w organizmie młodej matki hormonu przysadki mózgowej – prolaktyny. Dziecko ssąc pierś jeszcze bardziej pobudza laktację, a siara (pożywna, żółta, płynna substancja) zmienia się w mleko przejściowe – zawierające więcej wody. Siłą rzeczy produkcja mleka rośnie, ale zwykle po kilku dniach wszystko wraca do normy.

Nawał mleczny pojawia się czasem także po nagłym odstawieniu dziecka od piersi, kiedy wcześniej było regularnie karmione, albo kiedy dziecko zaczyna przesypiać całe noce bez potrzeby karmienia piersią.

Bolesne skutki nawału pokarmowego

Kiedy pojawia się wzmożona laktacja, piersi stają się przepełnione, ciężkie i obrzmiałe. Pojawia się wyższa temperatura i tkliwość. Dziecko może bez trudu być karmione. Nieco inaczej sprawa ta wygląda, jeśli u kobiety pojawia się zastój mleczny. Piersi stają się twarde jak kamień, zaczerwienione, pełne, a maluch nie może z nich pić. Kobieta miewa wyższą temperaturę lub gorączkę, piersi są zaczerwienione i obolałe. Wówczas możemy nawet mówić o zapaleniu piersi. Jeśli samo nie minie, młoda matka powinna udać się do ginekologa lub poradni laktacyjnej.

Jak radzić sobie z problemem?

Nadmierna laktacja dla wielu mam, które walczą z zupełnie odwrotnym problemem – niedostateczną produkcją mleka, jest marzeniem. Niemniej, u kobiet doświadczających nawału pokarmowego i zapalenia piersi już tak nie jest.

Istnieje kilka sposobów na to, jak radzić sobie ze wzmożoną laktacją:

  • Okłady – najlepiej zimne lub chłodne.
  • Napar z szałwii (1-2 saszetki dziennie).
  • Częste przystawianie dziecka do piersi – niemowlę jest najlepszym sposobem na uregulowanie laktacji, ponieważ odciąga mleko skutecznie i do końca. Jeśli przy karmieniu poczujemy już ulgę, warto przystawić dziecko do drugiej piersi. Uwaga! Dłuższe odciąganie pokarmu laktatorem sprzyja pobudzaniu laktacji.
  • Chłodne prysznice i głaskanie piersi.
  • Sok z białek kapusty i okłady z zimnych liści kapusty – sok z kapusty ma działanie ściągające i przyniesie ulgę obrzmiałym piersiom.
  • Zmiana pozycji karmienia lub techniki karmienia.

Upławy w czasie ciąży – czy to powód do zmartwienia?

W czasie ciąży kobiety martwią się każdym niecodziennym objawem. Zalicza się do nich upławy. Zwiększona ilość wydzieliny z pochwy powinna rzeczywiście zostać skonsultowana z ginekologiem prowadzącym ciążę, choć najczęściej nie jest powodem do obaw, tylko fizjologicznym zjawiskiem, które dotyczy zdecydowaną większość pań oczekujących dziecko. Jak rozpoznać, czy wydzielina z pochwy wskazuje na normalny stan w trakcie ciąży czy jest na przykład objawem rozwijającej się infekcji?

Naturalna sprawa

Śluz wydobywa się z pochwy cały czas, niezależnie od tego, czy kobieta zaszła w ciążę, czy też nie. Na poszczególnych etapach cyklu menstruacyjnego widzimy większą lub mniejszą ilość wydzieliny. Może ona niejednokrotnie zanikać. Obserwacja śluzu jest jedną z metod antykoncepcyjnych. Na tej podstawie można wyliczyć, kiedy u kobiety występują dni płodne i ma szansę na zajście w ciążę, a kiedy nie. Śluz ułatwia przebycie drogi z pochwy co komórki jajowej plemnikom podczas zapłodnienia.

Również w trakcie oczekiwania na dziecko mogą pojawiać się upławy. Pamiętajmy przy tym, że śluz pozostaje naturalną wydzieliną, której zadaniem jest nawilżanie dróg rodnych kobiety oraz zmniejszenie tarcia występującego podczas stosunku płciowego. Jeśli więc na bieliźnie lub wkładkach higienicznych zauważymy biały, przeźroczysty lub półprzeźroczysty śluz, nie ma powodów do obaw. Upławy charakteryzują się z kolei tym, że wydzielina z pochwy zmienia zarówno swój kolor, jak i zapach.

Bezzapachowy śluz w czasie ciąży pełni funkcję bariery dla dróg rodnych, chroniącą przed drobnoustrojami i bakteriami, które mogłyby wywołać u ciężarnej infekcje. Większa ilość śluzu w ciąży pozostaje rzeczą naturalną i wynika z tego, że silne ukrwienie tkanek narządów rodnych kobiety w ciąży powodują zwiększenie produkcji śluzu przez gruczoły. Na bieliźnie można zobaczyć obfity, białawy, a nawet żółtawy śluz o delikatnym zapachu lub pozbawiony zapachu. W macicy powstaje dodatkowo czop śluzowy, który znajduje się w szyjce macicy i stanowi barierę przed wszelkimi czynnikami niekorzystnymi z zewnątrz. Kiedy poród się rozpoczyna, a szyjka macicy rozwiera się, czop sam wypada.

Infekcje pochwy

Nieprzyjemny zapach śluzu oraz żółty czy zielony kolor wydzieliny mogą wskazywać na infekcję dróg rodnych. Jeśli kobieta nie jest w ciąży, zwykle wystarczy podanie odpowiednich leków – najczęściej dopochwowych w postaci globulek, aby zatrzymać rozwój bakterii chorobotwórczych. W ciąży jednak sprawa wygląda nieco inaczej, bowiem niektóre infekcje mogą być szczególnie groźne dla przyszłych mam.

Anomalie w wyglądzie, konsystencji i zapachu wydzieliny z pochwy powinny być zgłaszane lekarzowi prowadzącemu. Ginekolog powinien być poinformowany przede wszystkim o tym, że śluz ma barwę żółto-zieloną, różowawą, czy brązową i konsystencję sera, a dodatkowo kobiecie towarzyszy w okolicach pochwy swędzenie. Może to świadczyć o groźnej dla zdrowia matki i jej nienarodzonego dziecka infekcji.

Upławy w czasie ciąży o niecodziennym wyglądzie i zapachu mogą być objawem:

  • rzęsistkowicy,
  • waginozy bakteryjnej,
  • grzybicy pochwy.

Upławy w II trymestrze ciąży mogą wynikać ze zmian hormonalnych zachodzących w ciele przyszłej matki i z niedoboru niektórych hormonów. Niemniej, mogą także być sygnałem tego, że zarodek nie zagnieździł się prawidłowo, a kobieta poroni ciążę.

Opryszczka poważnym zagrożeniem dla noworodka

Niewielki wykwit skórny pojawiający się najczęściej w obrębie warg lub nosa czy brody, nie wydaje się nam dużym problemem. Opryszczka jest uznawana za trywialną chorobę, której skutków szybko można się pozbyć. Najczęściej tzw. zimno, czyli wykwity opryszczki na ustach pojawiają się przy obniżeniu odporności organizmu człowieka będącego nosicielem wirusa opryszczki. Przeziębienia wiążą się więc nie tylko z katarem, kaszlem czy gorączką, ale właśnie również z opryszczką. Zalecane są na nią maści, które w krótkim czasie likwidują problem. Niestety, opryszczka pojawiająca się w ciąży powinna być szybko konsultowana z lekarzem ginekologiem. Stwarza ona wysokie ryzyko i zagrożenie dla płodu oraz nowo narodzonego dziecka. Nie powinnyśmy więc jej lekceważyć, a niestety często ma to jednak miejsce.

Wirus HSV

Każda osoba, która kiedykolwiek miała opryszczkę, zarówno ust, jak i narządów płciowych, jest zarażona wirusem opryszczki zwykłej HSV – herpes labialis. Występuje on w dwóch szczepach – HSV 1 atakującym usta i okolice twarzy, oraz HSV 2 dotyczącym narządów płciowych człowieka. Wirus HSV jest powszechny na świecie, a naukowcy szacują, że nawet 90 proc. z nas może być jego nosicielami. Większość nie zdaje sobie z tego faktu sprawy. Wirusem bardzo łatwo jest się zarazić, a później przez całe nasze życie w formie uśpionej bytuje w organizmie. Jeśli pojawia się infekcja, a siły odpornościowe organizmu maleją, opryszczka może o sobie dać znać i uaktywnić się. Wirus HSV wnika do organizmu człowieka poprzez błony śluzowe i uszkodzoną skórę. Można zarazić się poprzez kontakt z wykwitami skórnymi, albo nawet wtedy gdy u drugiej osoby nie ma żadnych widocznych objawów schorzenia.

Kiedy wirus się aktywuje, na skórze pojawiają się pęcherzyki wypełnione płynem – najpierw surowicą, a później także ropą. Tuż przed ich wystąpieniem chory odczuwa charakterystyczne pieczenie i swędzenie, a skóra staje się napięta i tkliwa. W krótkim czasie pęcherzyki atakują skórę, zmieniając się w krwawiące nadżerki oraz strupy. Mogą same zniknąć i nie pozostawić po sobie żadnych śladów.

Znacznie gorzej jest w przypadku opryszczki narządów płciowych, która wiąże się także z powstawaniem swędzących pęcherzyków. Zmieniają się one po kilku dniach w bolesne owrzodzenia. Ranki goją się pozostawiając po sobie niewielkie blizny, a chorobie towarzyszy osłabienie, obrzęk i bolesność węzłów chłonnych. U kobiet wystąpienie opryszczki w czasie ciąży jest bardzo niebezpieczne, zarówno jeśli chodzi o opryszczkę twarzową, jak i na genitaliach – pochwie, szyjce macicy, łechtaczce czy cewce moczowej.

Wpływ opryszczki na dziecko

Jeśli kobieta przed ciążą miała już opryszczkę, w jej ciele znajdują się przeciwciała skutecznie budujące barierę ochronną przed poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi u nienarodzonego dziecka. W przypadku kobiet, które opryszczką zaraziły się już w ciąży, zwłaszcza szczepem HSV 2. Wirus wargowy, o ile nie zostanie przeniesiony na narządy płciowe kobiety, nie będzie stanowił z goła żadnego zagrożenia dla dziecka.

Wirus może przypuścić atak na płód w pierwszych dwóch trymestrach ciąży, stając się powodem poronienia lub wystąpienia zaburzeń rozwojowych. Jeśli do zakażenia dziecka w łonie matki dojdzie w ostatnim trymestrze ciąży, może ono spowodować przedwczesny poród.

Także dla nowo narodzonego dziecka wirus opryszczki jest bardzo niebezpieczny. Dlatego jeśli podczas porodu kobieta ma opryszczkę na narządach płciowych – choćby był to pojedynczy pęcherzyk, lekarz powinien podjąć decyzję o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia. W ten sposób nie dojdzie do zakażenia dziecka wirusem opryszczki np. w trakcie przedwczesnego pęknięcia pęcherza płodowego.
Z opryszczką wargową nie powinno się pielęgnować noworodka. Nikt z jego bezpośredniego otoczenia, w tym matka, w okresie widocznych wykwitów skórnych spowodowanych opryszczką, nie powinien się do niego zbliżać.

Jak się leczyć?

Ciężarne, które zaraziły się opryszczką w czasie ciąży, powinny niezwłocznie zgłosić się do lekarza ginekologa, który najprawdopodobniej zaleci leczenie przeciwwirusowe, łagodzące objawy opryszczki oraz zapobiegające możliwym powikłaniom ciążowym. W przypadku kobiet, które przechodziły już opryszczkę, lekarz zaleci szczególną ostrożność, aby jej wirus nie przeniósł się na narządy płciowe. Nosicielki wirusa HSV 2 w 36 tygodniu ciąży powinny rozpocząć leczenie przeciwwirusowe, aby zapobiec wystąpieniu zmian przy porodzie. Jeśli i tak one wystąpią, czeka je poród przez cesarskie cięcie.

Zakażenie paciorkowcem w ciąży

Jednym z ostatnich badań laboratoryjnych, jakie są przeprowadzane u kobiet oczekujących dziecka w III trymestrze ciąży, jest badanie na obecność paciorkowców. Jest to badanie GBS, które powinno być wykonane w okolicach 36 tygodnia ciąży. Czym grozi takie zakażenie i czy można mu przeciwdziałać?

Paciorkowce a zdrowie nienarodzonego dziecka

Przyszła matka może nie odczuwać żadnych dolegliwości związanych z zakażeniem paciorkowcami, ale infekcje tymi bakteriami powodują pojawienie się poważnego zagrożenia dla zdrowia, a nawet życia nienarodzonego dziecka.

Paciorkowce to bakterie Streprococcus B, występujące u ludzi bez względu na płeć. Są one obecne we florze bakteryjnej układu pokarmowego i nie wywołują żadnych objawów. Natomiast, jeśli znajdą się w drogach rodnych kobiety w czasie ciąży, są poważnym problemem. Wykryte mogą być podczas specjalistycznego badania polegającego na pobraniu przez ginekologa posiewu z pochwy. Badanie powinno zostać wykonane w okolicach 35-37. tygodnia ciąży, ponieważ lekarz może wówczas mieć pewność, czy bakterie te znajdą się w drogach rodnych kobiety w trakcie porodu.

Poród dziecka w przypadku, w którym kobieta ma infekcję paciorkowcami w drogach rodnych, może prowadzić do zagrożenia dziecka infekcją. Może dojść do niego od momentu pęknięcia błon płodowych do zakończenia porodu. W takiej sytuacji istnieje wiele negatywnych skutków zakażenia noworodka. Mogą pojawić się u niego:

  • sepsa,
  • choroby układu pokarmowego,
  • schorzenia nerek,
  • choroby serca,
  • zapalenie płuc,
  • zaburzenia oddychania,
  • zapalenie opon mózgowych,
  • zaburzenia ciśnienia krwi.

Dodatni wynik badania

Jeśli badanie wykaże obecność paciorkowców w wymazie z pochwy, należy podjąć odpowiednie działania, które mają wykluczyć ryzyko wystąpienia infekcji u nowo narodzonego dziecka. W pierwszej kolejności ginekolog powinien zlecić wykonanie antybiogramu, aby sprawdzić, jakimi antybiotykami zwalczyć infekcję paciorkowcami.

Antybiogram pozwala na zaordynowanie pacjentce odpowiednich antybiotyków, podawanych dopochwowo. W ciąży najczęściej stosuje się przy tym penicylinę, a leczenie powinno zakończyć się przed porodem. Alternatywą jest podawanie antybiotyków rodzącej dożylnie, w pierwszym etapie porodu. Dzięki temu podczas przyjścia dziecka na świat bakterie nie stanowią już dla niego żadnego zagrożenia.

Kwas foliowy – dlaczego jest tak ważny dla ciężarnych?

Świadomie podejmujące decyzje o macierzyństwie kobiety dokładają wszelkich starań do tego, aby przygotować swój organizm w możliwie jak najpełniejszy sposób, do okresu ciąży. Między innymi rzucają palenie, zaczynają prowadzić zdrowy tryb życia i rzecz jasna odstawiają na co najmniej kilka miesięcy wcześniej tabletki antykoncepcyjne, o ile takie przyjmują. Poza tym, zaleca się, aby co najmniej na 3 miesiące przed zajściem w ciążę przyjmowały kwas foliowy. Składnik ten jest również pożądany w pierwszych kilku miesiącach ciąży. Jakie znaczenie dla zdrowego rozwoju dziecka w łonie matki ma kwas foliowy? Czy rzeczywiście jest on tak potrzebny dla nienarodzonego dziecka?

Czym jest kwas foliowy?

Kwas foliowy jest składnikiem, który nie jest syntetyzowany naturalnie w organizmie człowieka, co oznacza, że należy go dostarczać wraz z pożywieniem lub w postaci tabletek. Wpływa on na zdrowy rozwój płodu w najwcześniejszym etapie ciąży.

W naturalnej postaci kwas foliowy to foliany, które znajdziemy w wielu produktach spożywczych:

  • zielonych warzywach liściastych, m.in. w szpinaku, sałacie, brukselce czy kapuście włoskiej,
  • produktach pełnoziarnistych,
  • roślinach strączkowych,
  • szparagach,
  • brokułach,
  • bananach,
  • soku z pomarańczy,
  • wątróbce drobiowej i wieprzowej, ale w czasie ciąży należy się powstrzymać od jej spożywania.

Prowadzenie diety ubogiej w foliany powoduje ich niedobór. Jedynie spożywanie na surowo warzyw i owoców z wymienionej listy pozwoli na przyswojenie odpowiedniej dla przyszłej matki lub kobiety planującej dziecko, ilości kwasu foliowego. Najczęściej po prostu uzupełnieniem diety są tabletki zawierające kwas foliowy pochodzenia syntetycznego.

Foliany biorą udział w procesie wzrostu komórek i ich reprodukcji, co u płodu ma ogromne znaczenie. Niedobór kwasu foliowego może wpływać negatywnie na rozwój łożyska i ośrodkowego układu nerwowego, tj. mózgu.

Skutki niedoboru kwasu foliowego u ciężarnych

Jeśli u ciężarnych w organizmie jest zbyt mało kwasu foliowego, ciąża może nie rozwijać się prawidłowo i może dojść do samoistnego poronienia. Nawet jeśli kobieta utrzyma ciążę, może urodzić dziecko z niską masą urodzeniową.

Następstwem braku lub niedoboru folianów w diecie ciężarnej mogą ponadto być:

  • wrodzone wady cewy nerwowej,
  • zatrzymanie rozwoju mózgu i rdzenia kręgowego,
  • bezmózgowie,
  • rozszczep kręgosłupa,
  • przepuklina mózgowa.

Jak przyjmować kwas foliowy?

Generalnie lekarze zalecają, aby każda kobieta, która może zajść w ciążę i chce urodzić zdrowe dziecko, przyjmowała kwas foliowy. W pierwszym trymestrze ciąży przyszła matka także powinna go przyjmować.

Zanim kobieta zadzie w ciążę, nawet jeśli nie planuje w najbliższej przyszłości posiadania dziecka, powinna przyjmować odpowiednią ilość kwasu foliowego regularnie. Jest to działanie profilaktyczne, które zaleca się pacjentkom rozpoczynającym współżycie płciowe. Nawet połowa ciąż w Polsce może pochodzić z przypadku, dlatego warto takie działania podejmować. Kiedy kobieta dowiaduje się w 5-6 tygodniu ciąży o swoim stanie, na suplementację folianów może być już za późno.

Kobiety planujące dziecko powinny bezwzględnie przyjmować wcześniej małe dawki kwasu foliowego – około 0,4 mg/dobę, co zmniejszy ryzyko wystąpienia wad rozwojowych centralnego układu nerwowego u dziecka.

Czy można opalać się podczas ciąży?

Ciężarna musi zadbać przez całe 9 miesięcy ciąży w pierwszej kolejności o zdrowie swoje i swojego nienarodzonego dziecka. Kwestie estetyczne, takie jak jej wygląd schodzą na dalszy plan. Oczywiście, powinna robić wszystko dla urody, to pozwoli jej na poprawę samopoczucia. Wahania nastroju w trakcie oczekiwania na dziecko są charakterystyczne dla ciężarnych. Wizyta w salonie fryzjerskim czy wyjście z koleżankami na kawę to okazja na odstresowanie się i poczucie się piękną. Niemniej, nie można przedkładać swojego wyglądu nad dobro dziecka. Panie w ciąży nie powinny się generalnie opalać, zwłaszcza w solarium, bowiem może to zaszkodzić dziecku. Czy to oznacza, że będąc na wakacjach powinny pozostawać przez cały dzień w cieniu, pod parasolem? Czy kąpiele słoneczne są absolutnie zakazane dla ciężarnych?

W sezonie letnim

Jeśli ciąża przypada na sezon letni, kobiecie oczekującej dziecka trudno będzie uniknąć wychodzenia na słońce. Nie musi ona przez cały dzień ukrywać się w domu i wychodzić na spacery dopiero po zachodzie słońca. Aż taka profilaktyka wobec opalania się nie jest wymagana od ciężarnych. Kąpiele słoneczne w ciąży, wbrew stereotypom funkcjonującym w zbiorowej świadomości społecznej, wcale nie są absolutnie zakazane. Należy pamiętać, że wystawianie skóry na słońce powoduje, że w organizmie człowieka produkowana jest witamina D, ważna dla zdrowego rozwoju kości dziecka. Trzeba jednak opalać się rozważnie i bezpiecznie, aby kąpiele słoneczne nie zaszkodziły matce i jej nienarodzonemu dziecku. Najlepiej w tym celu zasięgnąć opinii lekarza prowadzącego ciążę. Jeśli nie występują medyczne przeciwwskazania do opalania, można wystawiać skórę na słońce, ale ostrożnie.

Nawet, gdy lekarz nie widzi powodów, dla których kobieta w ciąży miałaby absolutnie unikać słońca, nie powinna ona przy leżakowaniu na plaży lub na basenie na wakacjach wystawiać na wpływ promieniowania słonecznego swojego brzucha. Najlepiej będzie się opalać w jednoczęściowym kostiumie lub zakrywać brzuch np. pareo lub chustą.

Niewątpliwie zakazane jest opalanie sztuczne, w solarium. Już wielokrotnie naukowcy wskazywali, że solaria są niebezpieczne nawet dla kobiet niebędących w ciąży. Skoro więc promienie lamp są szkodliwe dla matki, będą miały taki sam negatywny wpływ na jej nienarodzonego dziecka. Szkodliwość solarium wynika między innymi z tego, że ciężarna jest narażona w nim na nagłe zmiany temperatury, prowadzące do wzrostu ciśnienia tętniczego krwi, co może spowodować liczne powikłania ciążowe.

Witamina D

Jak już było wspominane, promienie słoneczne wpływają korzystnie na wytwarzanie witaminy D w organizmie człowieka, przydatnej w przyswajaniu wapnia, biorącego udział w budowie kośćca nienarodzonego dziecka. Brak lub niedobór tej witaminy może prowadzić do słabego rozwoju kości u noworodka, może stać się przyczyną zbyt małej masy ciała, a u matki – bólów stawów, osłabienia kości czy infekcji.

Aby zapewnić dziecku odpowiedni poziom witaminy D przyszła matka nie musi spędzać po kilka godzin dziennie na leżaku na plaży czy na basenie, w palącym słońcu. Wystarczające jest, aby przebywała po prostu na świeżym powietrzu, a i tak do jej organizmu przedostaną się promienie słoneczne syntezujące witaminę D. Nawet w pochmurny dzień oddziałują one tak samo dobrze. Ponadto, przebywanie na dworze, w piękną pogodę, łącznie z opalaniem się, wyzwala w organizmie ciężarnej endorfiny, czyli hormony szczęścia. Poprawia się jej samopoczucie i pozytywnie patrzy na świat.

Na co uważać?

Przebywanie na silnym słońcu jest wyczerpujące dla organizmu każdej osoby, a w szczególności kobiet w ciąży. Trzeba liczyć się z możliwością wystąpienia duszności, omdleń, mdłości i wymiotów. Wysoka temperatura na dworze powoduje, że u ciężarnych w organizmie zatrzymywana jest woda, przez co puchną poszczególne kończyny, zwłaszcza stopy. Zawsze kobiety w ciąży w sposób bardziej intensywny będą reagowały na upały niż osoby, które nie mają takiego obciążenia.

W trakcie opalania się czy całodziennego przebywania na dworze ciężarna powinna smarować skórę olejkami i kremami z wysokim faktorem, bowiem jest ona bardziej wrażliwa. Podczas opalania się na skórze ciężarnej mogą powstawać przebarwienia, zajmujące nawet duże powierzchnie ciała. Jest to całkowicie normalne, bowiem zachwianie gospodarki hormonalnej zwiększa ilość pigmentu w skórze. Ale uwaga – zmiany barwnikowe występujące w ciąży mogą utrzymać się także po urodzeniu dziecka. Jeśli nie chcemy narażać się na takie ryzyko, korzystajmy z dostępnych kremów z wysokim filtrem UV oraz z kapeluszy, chroniących zwłaszcza skórę twarzy przed nadmierną ekspozycją na słońce. Zbyt mocne opalanie może prowadzić do powstawania przebarwień, pajączków, poparzeń, a nawet rozstępów.

Nie można dopuścić do przegrzewania organizmu w trakcie ciąży. Nadmierne opalanie może nawet przyspieszyć poród, spowodować krwawienie z dróg rodnych i być zagrożeniem w ten sposób dla matki i jej nienarodzonego dziecka. Jeśli więc w ciąży wybieramy się w ciepłe kraje na wakacje, codziennie pamiętajmy o piciu dużych ilości wody – najlepiej mineralnej niegazowane. Dzięki temu nie doprowadzimy do odwodnienia. Organizm możemy ochłodzić kąpielami wodnymi, choć i z tym należy postępować ostrożnie. Do wody, zwłaszcza chłodnej lub zwyczajnie zimnej, wchodźmy powoli, aby nie doznać szoku termicznego. Zbyt gwałtowne obniżenie temperatury ciała może wywołać skurcz naczyń krwionośnych, co niebezpiecznie zaburza przepływ krwi przez łożysko u kobiet w ciąży.

Czy można palić e-papierosy w  ciąży?

E-papierosy szturmem zdobywają coraz większą liczbę zwolenników w Polsce. Początkowo palacze sceptycznie podchodzili do pomysłu zamiany tradycyjnego papierosa z żarem i dymem, na elektroniczny pen, z którego wydobywa się para wodna. Niemniej, perspektywa „zdrowszego palenia” szybko okazała się argumentem przemawiającym do świadomości palaczy. Większość osób, które obecnie palą e-papierosy, czyli elektroniczne papierosy, zdecydowało się na nie z uwagi na swoje zdrowie.

E-papieros pozbawiony jest substancji smolistych i nie szkodzi osobom w otoczeniu palacza. Obecnie palą go nawet osoby, które nigdy wcześniej nie miały do czynienia ze zwykłymi papierosami. Co więcej, kobiety spodziewające się dziecka nie widzą w e-papierosach zagrożenia dla płodu i własnego zdrowia, a niestety jest to dużym błędem. W ciąży nie powinno się palić ani normalnych, ani elektronicznych papierosów. Dlaczego?

E-papieros także szkodzi

Brakuje wszechstronnych badań, które wskazywałyby, jaki dokładnie wpływ na zdrowie człowieka – w krótszej, a przede wszystkim w dłuższej perspektywie czasu, wywiera palenie elektronicznych papierosów. Obecnie przyjmuje się, że to zdrowsza i wygodniejsza dla palaczy alternatywa dla tradycyjnego palenia. E-papieros właściwie jest określany mianem inhalatora, za pośrednictwem którego podawana jest użytkownikowi dawka nikotyny. Nie znajduje się tu cała masa substancji rakotwórczych, bowiem likwidowany jest problem dymu papierosowego. Odpada problem smrodu i narażania swoich bliskich na bierne palenie.

Wydawać by się mogło, że to „złoty środek” dla pań, które nie mogą rzucić palenia nawet pomimo faktu, że są w ciąży. Pamiętajmy jednak, że nadal elektroniczny papieros powoduje, że do organizmu palacza podawana jest nikotyna. Na rynku znajdują się tzw. liquidy, stosowane w e-papierosach, które mają różną dawkę nikotyny. Może być ona nawet jeszcze większa, niż w tradycyjnych papierosach.

Dla kobiet w ciąży e-papieros na pewno nie będzie dobrym rozwiązaniem. Nikotyna, bez względu na postać, w jakiej jest podawana do organizmu człowieka, jest substancją silnie uzależniającą. W e-papierosach może być jej znacznie więcej niż w papierosach tradycyjnych. Powoduje ona wiele negatywnych skutków w organizmie człowieka. Między innymi wzmaga wydzielanie adrenaliny, co prowadzi do zwiększenia ciśnienia, wzrostu częstości akcji serca i oddechu. Powoduje ona jednocześnie podwyższenie poziomu glukozy we krwi, wpływa na zwapnienie i zwężanie się światła żył.

Ciąża – nie dla jakichkolwiek papierosów

Jeśli kobieta dowiaduje się o ciąży, to chcąc nie szkodzić sobie oraz nienarodzonemu jeszcze dziecku, powinna kategorycznie rzucić palenie. Ciężarna powinna zrezygnować z palenia papierosów tradycyjnych i elektronicznych, jako że jest odpowiedzialna przez cały okres ciąży za zdrowie i życie płodu.

Nikotyna jest substancją chemiczną, która obecna w organizmie przyszłej matki może przekroczyć barierę łożyska i tym samym przeniknąć do dziecka. Jej wpływ na nienarodzone dziecko może być bardzo negatywny. Może zostać zaburzona gospodarka hormonalna u dziecka, przez co nie będzie się ono rozwijało tak, jak powinno. Nikotyna ma zdecydowanie zły wpływ na rozwijające się organy dziecka.

Dzieci matek, które paliły w czasie ciąży mogą:

  • urodzić się przedwcześnie,
  • mieć mniejszą urodzeniową masę ciała,
  • nie rozwijać się prawidłowo.

Rośnie przy tym ryzyko zgonu dziecka w okresie okołoporodowym.

Jak pielęgnować ciało w ciąży?

Ciąża jest okresem szczególnym w życiu kobiety, w którym musi ona oswoić się przez kolejne 9 miesięcy z myślą o tym, że wkrótce wejdzie w nową rolę – matki i będzie stawiać czoła wyzwaniom dotyczącym pielęgnacji i wychowywania dziecka. W trakcie ciąży w organizmie kobiety zachodzi cała masa zmian hormonalnych. Widocznym objawem jest przybieranie na wadze. Niektóre kobiety tyją w ciąży zaledwie do 10 kg, a inne muszą pogodzić się z nadwagą rzędu 30 kg. Wszystko zależy od uprawianego trybu życia, diety czy indywidualnych względów. Oczywiście, w ciąży za nic nie można się odchudzać, aczkolwiek nie trzeba też jeść „za dwóch”, jak mówi jeden z ciążowych mitów. Trzeba jeść „dla dwojga”. Dzięki temu dieta będzie zróżnicowana i optymalna pod kątem potrzeb ciężarnej. W ciąży rośnie brzuch, piersi, a czasem także pupa i biodra. To wszystko powoduje, że skóra rozciąga się. Jeśli nie będziemy o nią dbać, szybko pokryje się szpecącymi ciało rozstępami. To nie jedyny problem kosmetyczny, z jakim muszą zmagać się ciężarne.

Skóra brzucha najważniejsza

W ciąży naturalnie rośnie brzuch kobiety, z uwagi na stopniowy wzrost ciała dziecka.
Skóra w krótkim czasie musi dostosować się do nowych warunków. Może być przesuszona, co jest efektem uszkodzenia naturalnej warstwy hydrolipidowej naskórka. Brzuch należy chronić nie tylko przed nadmiernym wysuszaniem się skóry, ale przede wszystkim przed rozstępami. Radykalne rozciąganie skóry może spowodować, że przestanie ona nadążać za zmianami i zacznie pękać. Tak powstają rozstępy. Można im skutecznie przeciwdziałać stosując między innymi zwykłą oliwkę dla niemowląt. Olejki w niej zawarte zapobiegają rozstępom, a na dodatek przeciwdziałają nadmiernemu przesuszeniu skóry. Dobrze działają także balsamy i kremy przeciwrozstępowe dla kobiet w ciąży, w których składzie nie znajdziemy konserwantów, perfum czy alkoholu i substancji zapachowych. Trzeba je nakładać regularnie, aby skóra nie pękała i nie oszpeciła na stałe brzucha czerwonymi pręgami.

Pielęgnacja piersi

Powiększający się biust w czasie ciąży jest naturalną konsekwencją odmiennego stanu kobiety. Piersi powiększają się i przygotowują do spełniania zupełnie nowej roli – karmienia dziecka. Mogą pokryć się siecią błękitnych, widocznych żyłek, a nawet rozstępami. Kobiety w ciąży powinny nosić wygodne, ale dobrze podtrzymujące biust staniki. Nie mogą to być rozciągnięte, bawełniane topy, bowiem powodują one deformację piersi. Zbyt małe staniki także prowadzą do takich niepożądanych efektów.
Należy też na bieżąco dbać o prawidłowe nawilżenie i uelastycznianie skóry biustu. Wystarczy smarować go oliwką, kremem lub balsamem, podobnie jak brzuch, aby pozbyć się ryzyka rozstępów lub zdecydowanie go ograniczyć.

Pielęgnacja nóg

Nogi w trakcie ciąży często puchną i również, podobnie jak brzuch, mogą nabierać tkanki tłuszczowej, zwłaszcza w obrębie bioder i pupy. W nogach zatrzymująca się woda powoduje powstanie lub zaostrzenie się wyglądu cellulitu. Pomarańczowa skórka, jak często nazywany jest ten defekt, często obejmuje biodra, uda i pośladki przyszłych matek. Warto więc je odpowiednio nawilżać i natłuszczać, aby ograniczyć cellulit. Warto także zadbać o ruch, ponieważ w profilaktyce cellulitu jest to korzystne. Można pływać, chodzić na spacery czy wykonywać proste, nieobciążające ćwiczenia.

Czas ciąży = czas wzmożonej pielęgnacji skóry

Przesuszenia, liszaje, miejscowe zmiany skórne – to charakterystyczne objawy dla wielu ciężarnych. Spowodowane są one nadmierną produkcją estrogenów przez organizm kobiety oczekującej dziecka. Jeśli hormonów jest zbyt wiele wpływają one na spowolnienie pracy gruczołów łojowych. Skóra przestaje być chroniona w naturalny sposób, dlatego jest przesuszona, czerwona, piekąca. Może źle reagować na składniki zawarte w zwyczajnych kremach i balsamach nawilżających.

W trakcie ciąży najlepiej korzystać z delikatnych, antyseptycznych kosmetyków, które nie podrażniają skóry ciała. Nie muszą to być stricte preparaty adresowane do kobiet w ciąży, ale należy unikać kremów, serum czy balsamów z zawartością substancji aktywnych i barwników czy substancji zapachowych. Hipoalergiczne kosmetyki zmniejszają ryzyko powstania podrażnień skóry. Dobrze jest też wybierać kosmetyki do skóry wrażliwej i testować je na niewielkim fragmencie skóry. Jeśli wyskoczy na nim wysypka, skóra stanie się czerwona i tkliwa, wiadomo będzie, że tego kosmetyku ciężarna nie powinna stosować.

Kobiety w ciąży mogą wybierać kosmetyki ze składnikami uspokajającymi, takimi jak rumianek, pielęgnacyjne kompleksy roślinne czy alantoina.

Czego należy unikać?

W trakcie ciąży skóra jest bardziej wrażliwa, wręcz nadwrażliwa, dlatego też kobiety ciężarne powinny przede wszystkim unikać wszystkich czynników drażniących. Przebywanie w suchych, klimatyzowanych pomieszczeniach źle wpływa na cerę, podobnie jak sytuacje stresujące, które dodatkowo przyczyniają się do zagrożeń płodu i zdrowia ciężarnej. Kobiety oczekujące dziecka nie mogą przebywać w miejscach zadymionych i dusznych. Powinny ograniczać spacery w centrum miasta z uwagi na spaliny, czy promieniowania UV. W ciąży należy chronić brzuch przed wpływem słońca, ale jednocześnie opalając pozostałe fragmenty ciała należy być naszykowanym na to, że mogą one opalać się nierównomiernie. Powstałe plamy na szczęście zwykle znikają – wraz z opalenizną lub tuż po ciąży.

Czy wada wzroku jest wskazaniem do cesarki?

Problemy ze wzrokiem mogą stanowić przeciwwskazanie do porodu naturalnego, ale czy wada wzroku – krótkowzroczność lub dalekowzroczność mają jakikolwiek wpływ na poród? Czy wysoka wada wzroku będzie uznana przez lekarza prowadzącego ciążę jako wskazanie do rozwiązania porodu poprzez cesarskie cięcie?

Nie przy każdej wadzie wzroku

Informacje dotyczące zakazu naturalnego porodu przy wadach wzroku u przyszłych matek mają w sobie wiele prawdy, niemniej nie każda wada od razu będzie dyskwalifikowała kobietę do porodu naturalnego. Jeśli jednak wada wzroku – krótkowzroczność lub dalekowzroczność, wynoszą co najmniej 6 dioptrii, będzie to wskazanie do przeprowadzenia cesarskiego cięcia. Nie urodzą naturalnie te ciężarne, u których wada wzroku jest większa niż 12 dioptrii. Byłoby to dla nich zbyt ryzykowne, ponieważ w przebiegu porodu fizjologicznego zwiększa się ciśnienie krwi, a wysiłek, jaki wykonuje kobieta oddziałuje w sposób negatywny na jej wzrok. Istniejące ryzyko wystąpienia powikłań, zwłaszcza w obrębie wzroku, powoduje, że u takich kobiet w ciąży podejmowana jest decyzja o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia.

Jeśli kobieta ma wysoką wadę wzroku, chce rodzić naturalnie, a lekarz dopuszcza taką możliwość, może poprosić o podanie znieczulenia zewnątrzoponowego, które zmniejszy wysiłek porodowy i tym samym skutecznie ochroni wzrok przed postępowaniem wady po porodzie.

Stanowisko PTG

Polskie Towarzystwo Ginekologiczne podkreśla, że krótkowzroczność, bez względu na stopień zaawansowania, czyli liczbę dioptrii właściwą dla ciężarnej, podobnie jak zez czy występowanie u kobiety astygmatyzmu, nie będą wskazaniami do przeprowadzenia porodu za pomocą cesarki. Niemniej, lekarz prowadzący ciążę może skierować swoją pacjentkę na konsultację okulistyczną do specjalisty, który skontroluje stan jej oczu i wystawi ewentualne zaświadczenie o istniejących poważnych przeciwwskazaniach do porodu naturalnego.
Okulista wykona u ciężarnej niezbędne badania, w tym badanie dna oka, aby wykluczyć jakiekolwiek zmiany w jego obrębie. Jeśli w trakcie badań okulistycznych okaże się, że siatkówka ciężarnej ma tendencję do odwarstwiania się, okulista może skierować pacjentkę na fotokoagulację laserową. Nie ma obaw, bowiem zabieg ten jest w 100 proc. bezpieczny zarówno dla przyszłej matki, jak i jej nienarodzonego dziecka. Dzięki niemu siatkówka zostanie właściwie zabezpieczona przed odwarstwieniem się i zerwaniem w czasie porodu naturalnego. Wskazaniem do cesarskiego cięcia będą wady siatkówki występujące u kobiety w ciąży.

Przebyte operacje oczu

Jeśli przed zajściem w ciążę przyszła matka miała operacje oczu – korektę laserową wady wzroku, zeza, czy inne, podobne zabiegi, jest to kategoryczne wskazanie do przeprowadzenia u niej cesarskiego cięcia. Lekarze odradzają poród naturalny w takiej sytuacji, bowiem podczas zwiększonego wysiłku, jaki kobieta wykonuje w trakcie porodu, może dojść do odklejenia się siatkówki i pogorszenia widzenia. W skrajnych przypadkach takie powikłania poporodowe mogą doprowadzić do utraty wzroku przez pacjentkę. Decyzję co do sposobu zakończenia ciąży – przez poród naturalny przez cesarskie cięcie, podejmuje lekarz ginekolog prowadzący pacjentkę lub położona już bezpośrednio na sali porodowej, ale respektując i biorąc pod uwagę ewentualne wskazania pisemne wydane przez lekarza okulistę.

Skutki porodu naturalnego

Nawet jeśli lekarz ginekolog, położna i okulista orzekną, że poród naturalny u pacjentki z wadą wzroku jest możliwy i nie ma bezpośrednich zaleceń do cesarskiego cięcia, nie oznacza to, że u młodej matki po porodzie nie wystąpi pogorszenie widzenia. Często jednak efekt ten ma charakter przejściowy i cofa się w ciągu kilku dni lub maksymalnie kilku tygodni. Wszelkie wady wzroku czy pogorszenie widzenia należy zgłaszać lekarzowi. W czasie porodu może wystąpić zaburzenie ciśnienia wewnątrzgałkowego i przekrwienia naczyniówki w oku, ale nie prowadzi to do postępowania zmian siatkówki czy wady wzroku.