Nietrzymanie moczu po porodzie

Poród jest zwieńczeniem 9-miesięcznego oczekiwania na dziecko przez rodziców. Mama nosi swoją pociechę pod sercem, w brzuchu i musi liczyć się z wszelkimi tego konsekwencjami. Ciąża to nie tylko same plusy. Dla jednych pań jest to najpiękniejszy okres w życiu, inne mają tyle dolegliwości ciążowych, że odliczają tylko dni do planowanej daty porodu, aby w końcu ich ciało mogło wrócić do normalności. Jeśli jednak wydaje nam się, że po porodzie szybko kobieta wraca do stanu sprzed zajścia w ciążę, jesteśmy w błędzie. Także po urodzeniu dziecka młoda matka musi zmagać się z wieloma dolegliwościami. Może między innymi odczuwać dyskomfort z uwagi na nietrzymanie moczu po porodzie. Jak radzić sobie z tą przykrą, wstydliwą dolegliwością i z czego ona wynika?

W ciąży i po porodzie

Już będąc w ciąży wiele ciężarnych odczuwa pewne dolegliwości ze strony układu moczowego. Wiele kobiet odczuwa już od 3-4 miesiąca ciąży ucisk na pęcherz, który powoduje, że często muszą odwiedzać toaletę, zwłaszcza w trakcie godzin nocnych. Z czasem może pojawić się zjawisko nietrzymania moczu, z uwagi na rozluźnienie mięśni dna miednicy, odpowiadających za zamykanie cewki moczowej. Najpierw kobieta zauważa niewielkie popuszczanie moczu, które nasila się przy wysiłku, kichaniu lub kaszlu, a także w przypadku kilku ciąż i urodzenia dużego dziecka. Ciężarne nie przyznają się do nietrzymania moczu swoim lekarzom, położnej czy najbliższemu otoczeniu, uważając to za wstydliwy problem. Tymczasem, istnieją proste sposoby na to, aby go zlikwidować.

Z czego to wynika?

Istnieje wiele przyczyn zjawiska nietrzymania moczu przez młode matki, po porodzie. Wśród nich należy wymienić:

  • osłabienie mięśni dna miednicy, czyli tzw. mięśni Kegla,
  • urodzenie dużego dziecka – co najmniej 4 kg,
  • kolejne ciąże,
  • użycie kleszczy w akcji porodowej,
  • wykonanie późnociągu,
  • częste zaparcia w trakcie ciąży,
  • otyłość.

Wysiłkowe nietrzymanie moczu

Jeśli już na etapie ciąży kobieta zauważyła, że popuszcza mocz, po porodzie problem może się jedynie nasilić. Będzie występował w związku z noszeniem dziecka na rękach, kaszlem czy śmiechem. Nazywane jest to wysiłkowym nietrzymaniem moczu i jego podstawą jest nie tylko rozluźnienie tzw. mięśni kegla, ale zwiotczenie wiązadeł podtrzymujących końcowy odcinek układu moczowego i płciowego.

Jak sobie radzić z taką dolegliwością?

Wiele kobiet całkowicie niesłusznie ukrywa przed całym światem swój problem z nietrzymaniem moczu po porodzie i nie szuka jego rozwiązania. Godzi się na duże ograniczenia w aktywności i na dyskomfort każdego dnia. Tymczasem, w większości przypadków ćwiczenie mięśni Kegla, które można wykonywać w każdych warunkach, nawet siedząc w pracy, pozwoli na ich wzmocnienie i na pozbycie się problemu nietrzymania moczu. Polegają one na zaciskaniu mięśni pochwy i odbytu oraz rozluźniania ich naprzemiennie, przy głębokim oddychaniu. Gimnastyka mięśni Kegla z czasem przynosi oczekiwane rezultaty, ale trzeba na nie poczekać około kilku tygodni. W tym czasie warto używać wkładek urologicznych, skutecznie pochłaniających mocz. Częste zmiany bielizny, nawet kilkukrotnie w ciągu dnia, ustrzegą kobietę przed nieprzyjemnym zapachem.

Jeśli ćwiczenia nie spowodują likwidacji nietrzymania moczu, warto zasięgnąć opinii lekarskiej. Można leczyć taką dolegliwość za pośrednictwem stymulowania mięśni dna miednicy prądem elektrycznym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *