Zaangażowanie ojca dziecka w opiekę nad noworodkiem

Młode matki odczuwają lęk przed tym, czy rzeczywiście poradzą sobie ze sprawowaniem opieki nad dzieckiem. Kiedy po kilku dniach w szpitalu wracają do domu nie muszą być jednak zdane tylko na siebie. Ojciec dziecka – mąż lub partner, może stanowić dla nich wsparcie i ogromną pomoc, zakładając oczywiście, że będą chciały z niej skorzystać. W tym właśnie może tkwić problem. Matka może uważać, że to ona zrobi wszystko najlepiej i nie jest w stanie dzielić się obowiązkami nad dzieckiem z tatą. Jak przywrócić równowagę w domu z małym dzieckiem i czy ojciec może się w pełni zaangażować w opiekę nad noworodkiem?

Rola ojca w życiu dziecka

Psycholodzy podkreślają, że w rodzinach, w których dziecko wychowuje się z angażującym ojcem, rzadko kiedy zdarzają się zaburzenia emocjonalne w jego rozwoju. Maluch czuje oparcie w obu rodzicach, jest otaczany miłością i troskliwością.

Już na samym początku tata powinien angażować się w opiekę nad dzieckiem i spędzać z nim jak najwięcej czasu. Mama niejako automatycznie nawiązuje więź z dzieckiem, zwłaszcza, że przez dziewięć miesięcy jego życia płodowego stanowiła z nim jedność. Po narodzinach maluch pozostaje w ścisłym kontakcie z matką karmiącą. Jeśli na tym etapie ojciec nie zacznie pełnić ważnej roli w życiu noworodka, może mieć później trudności ze staniem się w pełni rodzicem. Od najwcześniejszych momentów życia dziecka powinien on zabiegać o wspólne obcowanie.

Ojciec dziecka może uczestniczyć przy porodzie, dzięki czemu od razu okazuje zaangażowanie w życie rodzinne. Nie opiekuje się na tym etapie noworodkiem, ale otacza jego i młodą matkę miłością i troską. Po powrocie ze szpitala ojciec nie powinien uchylać się od obowiązków pielęgnacyjnych względem malucha.

Jak zachęcić do zaangażowania?

Wielu ojców nie angażuje się w opiekę nad dzieckiem w takim stopniu, jak chciałyby tego i oczekiwały matki. Może to wynikać z wielu przyczyn. Często dzieje się tak, gdy matka robi wszystko przy dziecku i nawet jeśli partner początkowo chce jej pomóc w kąpielach malucha, w przewijaniu lub ubieraniu, ona odsuwa go twierdząc, że nie poradzi sobie z takimi zadaniami i ona zrobi to lepiej. W ten sposób matki same zniechęcają ojców do angażowania się w pełni w nową rolę i obowiązki wobec dziecka. Z czasem tata przyzwyczai się do tego, że to matka wstaje w nocy do dziecka, to ona go kąpie, przewija, ubiera i pielęgnuje. Jest to niekorzystne zjawisko, a młoda mama nie może mieć pretensji do męża, że w niczym jej nie pomaga. Trzeba dać szansę mężczyźnie, aby nauczył się opieki nad dzieckiem, a to wymaga zaufania ze strony matki.

Mężczyźni czasem kierują się stereotypem i oczekiwaniami społecznymi, które mówią, że opieka nad dzieckiem jest domeną kobiety. Można to jednak przełamać, przyjmując partnerski model rodziny. Jeśli nawet początkowo młodemu ojcu nie za bardzo wychodzi opieka nad dzieckiem, wolno zmienia pieluchy i nieporadnie bierze dziecko na ręce trzeba wspierać go w jego staraniach. Z czasem wszystkiego się nauczy. Obawa przed niepowodzeniem i brak doświadczenia w opiece nad maleństwem mogą powodować, że ojciec będzie unikał obowiązków domowych przy dziecku. Młoda matka i jej bezpośrednie otoczenie, zwłaszcza teściowa mężczyzny, nie mogą utwierdzać go w przekonaniu, że nie da sobie rady z pielęgnacją dziecka.

Chwaląc i doceniając wszelkie przejawy dobrej woli w angażowaniu się w opiekę nad noworodkiem umacniają wiarę w siebie młodego ojca. Warto nagradzać każdą inicjatywę partnera, kiedy chce on wyręczyć młodą mamę w pielęgnacji malucha i przy zabawie z nim. Krytyka, nawet najbardziej konstruktywna, przekazywana bez jednoczesnego dostrzegania i komentowania sukcesów ojca w opiece nad noworodkiem, zniechęci go do aktywności wobec dziecka. Mężczyzna poczuje się niekompetentny i straci motywację, przez co nie będzie wierzył we własne możliwości. W efekcie, młoda matka znów pozostanie sama we wszystkich obowiązkach wobec dziecka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *